"Batman" z Roosevelta zatrzymał Niebieskich
Pavels Steinbors był niewątpliwie bohaterem 101. Wielkich Derbów Śląska. Łotewski bramkarz Górnika Zabrze zanotował kilka świetnych interwencji i nie dał się pokonać piłkarzom Ruchu Chorzów.
- Na pewno maska w jakimś stopniu utrudnia mi widoczność i wygodniej grało się bez niej, ale dzięki niej mój powrót mógł nastąpić szybciej i szybko się przyzwyczaiłem. Jestem w dobrej formie, żadnego urazu psychicznego po razie też nie ma. Na treningach pracuję na pełnych obrotach, nie mam też oporów z wychodzeniem do dośrodkowań. Jestem w optymalnej dyspozycji i jestem gotów, by regularnie występować na boisku - zapewnia Steinbors.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Świetnym występem w 101. Wielkich Derbach Śląska Steinbors zaskarbił sobie jeszcze większą sympatię kibiców Trójkolorowych. Fani po końcowym gwizdku sędziego skandowali imię i nazwisko Łotysza. - Byłem szczerze wzruszony, bo gram w piłkę zwłaszcza dla kibiców. Jestem dumny, że mogę grać dla takiego klubu i takich kibiców. Ci z Zabrza są najlepsi w Polsce i nie mogę się doczekać aż pojawi ich się komplet na nowym stadionie - puentuje gracz drużyny z Roosevelta.
Rasistowski skandal po zwycięstwie Górnika Zabrze w 101. Wielkich Derbach Śląska