Pomocnik Piasta zgubił rachubę: Już nawet nie wiem, w którym meczu z rzędu nie zwyciężyliśmy u siebie...

Piast Gliwice zremisował u siebie bezbramkowo ze Śląskiem Wrocław i jego sytuacja w tabeli jest coraz cięższa. Do tego gliwiczanie mają ogromne problemy z wygrywaniem przed własną publicznością.

Sebastian Kordek
Sebastian Kordek

Piastunki zremisowały na własnym stadionie 0:0 ze Śląskiem Wrocław i gospodarze nie są z tego zadowoleni. Przynajmniej na razie. - Na obecną chwilę ten punkt nas nie zadowala. Może się jednak okazać, że na koniec sezonu będzie on bardzo ważny i wyjdzie to z korzyścią dla zespołu - powiedział Matej Izvolt, pomocnik Piasta Gliwice.

Podopieczni Marcina Brosza atakowali głównie za sprawą Rubena Jurado. Natomiast wrocławianie próbowali zaskoczyć Piasta po stałych fragmentach. - Od początku chcieliśmy grać agresywnie, czego efektem była sytuacja Rubena. Nie wiem czy był tam spalony czy nie. Z kolei Śląsk miał sporo stałych fragmentów gry. Wiedzieliśmy co wrocławianie będą prezentować, byliśmy na to przygotowani, więc szkoda, że nie udało się wygrać. Do tego czerwona kartka i będzie nam Csaby brakowało - skomentował Słowak.
Jeśli już gliwiczanie znaleźli się w dogodnej sytuacji, to nie było komu dokończyć "dzieła zniszczenia". - Wykończenia brakuje nie tylko napastnikom, ale również i mnie. Musimy to poprawić, bo najważniejsze jest to, żebyśmy utrzymali Ekstraklasę w Gliwicach. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu, a teraz przed nami spotkanie z Cracovią. Jedziemy po punkty - zapowiedział skrzydłowy. Niebiesko-czerwonym szyki pokrzyżowała czerwona kartka dla Csaby Horvatha- Kiedy gra się o jednego mniej, to wszyscy głównie skupiają się na obronie. Zatem wydaje mi się, że ten punkt, to jest najwięcej, co byliśmy w stanie wywalczyć w takiej sytuacji - przyznał pomocnik.

W poprzedniej kolejce Piast grał na wyjeździe, a mimo tego zdobył trzy bramki (ostatecznie przegrał 3:4 z Jagiellonią Białystok). W sobotę zabrakło choćby jednej. - Śląsk nie zrobił tylu błędów, ile Jagiellonia. Wtedy wykorzystaliśmy potknięcia rywala i zdobyliśmy trzy bramki. Tym razem było zupełnie inaczej - wskazał gracz klubu z Okrzei.

Kibice w Gliwicach z ostatniego zwycięstwa cieszyli się... w listopadzie. Wówczas Piastunki ograły 2:0 Górnika Zabrze- Już nawet nie wiem w którym meczu z rzędu nie zwyciężyliśmy u siebie... Kwestia podstawową jest wygrywanie na własnym stadionie i wszyscy widzimy jak robi to Podbeskidzie. Musimy te starty odrabiać później na wyjazdach - zakończył Matej Izvolt.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wybierz najlepszego zawodnika
Piast Gliwice
wybierz zawodnika
  • Dariusz Trela
  • Adrian Klepczyński
  • Csaba Horvath
  • Hebert
  • Krzysztof Król
  • Mateusz Matras
  • Victor Nikiema
  • Matej Izvolt
  • Kamil Wilczek
  • Łukasz Hanzel
  • Ruben Jurado
  • Jakub Szumski
  • Jan Polak
  • Carles Martinez
  • Radosław Murawski
  • Gerard Badia
  • Bartosz Szeliga
  • Wojciech Kędziora
Śląsk Wrocław
wybierz zawodnika
  • Marian Kelemen
  • Paweł Zieliński
  • Rafał Grodzicki
  • Adam Kokoszka
  • Dudu Paraiba
  • Tom Hateley
  • Dalibor Stevanović
  • Flavio Paixao
  • Sebastian Mila
  • Sebino Plaku
  • Marco Paixao
  • Wojciech Pawłowski
  • Krzysztof Ostrowski
  • Lukas Droppa
  • Przemysław Kaźmierczak
  • Mateusz Machaj
  • Mariusz Pawelec
  • Robert Pich




Wydarzenie:

Piast Gliwice - Śląsk Wrocław







Sędzia:

Marcin Borski









Czy Piast Gliwice utrzyma się w Ekstraklasie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×