Kazimierz Moskal: Zwycięstwo było nam bardzo potrzebne

GKS Katowice po siedmiu kolejkach bez wygranej w czwartek przypomniał sobie smak zwycięstwa. Podopieczni Kazimierza Moskala wysoko rozprawili się z rywalem w śląskich derbach.

Beata Fojcik
Beata Fojcik

W Katowicach po porażce w ostatniej potyczce z Arką Gdynia (0:3) zrobiło się bardzo nerwowo. - To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. W rundzie wiosennej czekaliśmy na nie bardzo długo - z zadowoleniem mógł powiedzieć opiekun graczy z Bukowej.

Pojedynek Trójkolorowych z Energetykiem ROW Rybnik nie zaskoczył Kazimierza Moskala- Spodziewałem się takiego meczu. Wiedzieliśmy, że będzie trudno i będzie bolało. Spotkanie nie zawsze układało się tak, jakbyśmy chcieli. Ważne, że nie straciliśmy bramki, a strzeliliśmy ją pierwsi i to otworzyło nam drogę do tego sukcesu - wskazuje szkoleniowiec.
Recepta na triumf nie była skomplikowana, bowiem goście czterokrotnie użądlili siedemnastą w tabeli ekipę Jana Furlepy. - Myślę, że trochę za wysokie to zwycięstwo, ale tak to właśnie bywa, kiedy strzela się jedną bramkę na wyjeździe. Później obraz gry ulega zmianie - dodaje trener GieKSy, który w wygranej nad rybniczanami upatruje pewną prawidłowość.

- Rozmawialiśmy w szatni o tym, że na jesieni pojechaliśmy do Łęcznej i przegraliśmy 0:3. Później graliśmy z Energetykiem ROW u siebie, bo mecz z Arką był przełożony i wygraliśmy. Potem rzeczywiście ruszyliśmy do przodu i wygraliśmy kilka spotkań pod rząd. To zwycięstwo będzie miało większą wartość, jeśli w środę w Ząbkach też powalczymy o punkty i coś stamtąd przywieziemy - optymistycznie kończy Moskal.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Premierowe zwycięstwo GieKSy na wiosnę - relacja z meczu Energetyk ROW Rybnik - GKS Katowice

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×