Marek Motyka: Reformę ekstraklasy trzeba gruntownie przemyśleć, bo już są dziwne sytuacje

podejście, że tylko chce utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej to żaden wymyślny kosmiczny pomysł nie zmieni tego nastawienia. Zawsze będzie walka czołówki o pudło i dołu o utrzymanie a środek będzie grać jak zawsze "o pietruszkę" np na remis. PZPN powinien większą uwagę zwrócić na kilka innych aspektów naszej piłki z których jednym z najważniejszych jest sędziowanie a dokładnie poziom jaki prezentuje kilku " panów z gwizdkiem" bo w wielu meczach ich działania wypaczyły wyniki ważnych spotkań. Inną sprawą jest bezpieczeństwo na stadionach. Kluby powinny zapewnić bezpieczne oglądanie wszystkim widzom i to nie poprzez zamykanie sektorów dla przyjezdnych nawet pod pozorem jakiegoś remontu. Nie jest też rozwiązaniem zamykanie stadionów na mecze czy sektorów dla własnych fanów. PZPN powinien wymusić takie działania np. dokładny monitoring i wyłapywanie wszelkiego chuligaństwa na stadionach właśnie na klubach i od tego uzależniać przyznanie licencji a nie od subiektywnej opinii człowieka który jest zagorzałym fanem jednej z drużyn co być może skutkować na jego decyzjach. To, że te decyzje są subiektywne widać wyraźnie w różnym podejściu do podobnych sytuacji. PZPN powinien też przyjrzeć się dokładnie tej pseudo akademii trenerów, której szef chce być "bogiem" w sprawach trenerskich a sam nie potrafił normalnie odejść z klubu tylko w trakcie swojej pracy odjechał po treningu porzucając pracę. To są ważne sprawy dotyczące naszej piłki a nie to czy dzieli się ligę po rundzie zasadniczej czy też nie i czy dzieli się punkty czy kasuje wszystkie dotychczas zdobyte. To właśnie takie kombinacje i skomplikowane zasady są powodem do wszelkich przekrętów. Chociażby w chwili obecnej Zagłębie mogłoby się pokusić o kupienie wygranej z poLegłą której potrzebna jest kasa bardziej niż punkty za wygrany mecz. ITI czeka na kolejną ratę :)

funkcjonuje tylko w grupie "mistrzowskiej",natomiast zespoły od 7 do 14 miejsca mają wyzerowany dorobek z dwóch rund.Jest to trochę dziwaczne,ale zapewnia kibicom emocje a i wpływ gotówki dla klubów i piłkarzy.Przypuszczam, że po małych retuszach,że obecny system w Polsce sie przyjmie i nie powróci już stary , nieco wyświechtany rytm:jesień, wiosna i po emocjach...mw. na pięć kolejek przed końcem rozgrywek.

ma co trzy dni mecz na wysokim poziomie czy to liga czy Liga mistrzów a Polak ma kontakt znacznie rzadszy .