Messi pomylił się z rzutu karnego, ale ostatecznie do siatki trafił (wideo)

Lionel Messi po raz pierwszy w tym sezonie nie trafił z "jedenastu" metrów. Argentyńczyk miał jednak sporo szczęścia i ostatecznie zapisał na swoim koncie dublet.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
W 32. kolejce z powodu urazów nie wystąpili Diego Costa oraz Cristiano Ronaldo, dlatego szansę na przybliżenie się do najlepszych strzelców miał Lionel Messi. Argentyńczyk w spotkaniu z Betisem Sewilla zaliczył dublet i zrównał się w tej klasyfikacji z Brazylijczykiem (po 25 goli). Trzy bramki przed nimi znajduje się jeszcze CR7.

Messi w meczu z ostatnią drużyną w tabeli 2-krotnie podchodził do piłki ustawionej na "jedenastym" metrze, ale za drugim razem jego intencje wyczuł Antonio Adan. Na nieszczęście golkipera, piłka trafiła z powrotem do Argentyńczyka, który ostatecznie ustrzelił dublet. Betis w sobotnie popołudnie miał sporego pecha - oprócz dwóch karnych do własnej siatki trafił bowiem Jordi Figueras.

Pierwszą bramkę można zobaczyć TUTAJ.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

FC Barcelona - Betis Sewilla 3:1 (1:0)
1:0 - Messi (k.) 14'
2:0 - Jordi (sam.) 67'
2:1 - Ruben Castro 68'
3:1 - Messi 86'

Samobój Figuerasa:

Gol kontaktowy w wykonaniu Rubena Castro:

Messi na raty wykonuje rzut karny:



Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×