Marcin Brosz zagra o trenerskie "życie"?

Czy Marcin Brosz wkrótce będzie kolejnym szkoleniowcem, który w sezonie straci pracę? Opiekun Piasta przed derbami z rozpędzonym Ruchem nie zajmuje się medialnymi spekulacjami.

Michał Piegza
Michał Piegza

- Uprzedzaliśmy naszych kibiców, że czekają nas zmiany. Obecnie szansę dostają zawodnicy z mniejszym doświadczeniem. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, na pewno z każdym meczem będą grali lepiej, a my zaczniemy regularnie punktować. Podążamy w dobrym kierunku - zapewnił przed meczem z Ruchem Chorzów trener Piasta Marcin Brosz.

W tygodniu Rada Nadzorcza zawiesiła prezesa klubu z Gliwic Jarosława Kołodziejczyka. Czy zatem derbowy pojedynek z Ruchem może być ostatnim na ławce Piasta dla ich obecnego trenera? - Dla nas najważniejszy jest derbowy pojedynek. W poprzednim sezonie mieliśmy inne plany niż teraz. Na pewno jednak priorytetem jest widowiskowa gra - stwierdził Brosz, który jest pewny, że niezależnie od wyniku pojedynku przy Cichej wciąż będzie prowadził swój zespół. - Wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy. Potrzebujemy dobrego meczu, wygranej. Zawirowania w klubie nie przeszkadzają nam w przygotowaniach - zapewnił kapitan Piastunek Tomasz Podgórski.

Łatwego zadania w niedzielny wieczór Piast nie będzie miał. Ruch wygrał sześć meczów z rzędu i jest już niemal pewny awansu do pierwszej ósemki po fazie zasadniczej. - To solidny i bardzo rzetelny zespół. Widać po trenerze i piłkarzach jacy są uśmiechnięci. My też o czymś takim marzymy – zamarzył Marcin Brosz. - Bardzo dobrym posunięciem było postawienie na piłkarzy z Polski. To daje dobre wyniki - dodał na koniec.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Kibice Ruchu na treningu. Mieli powód (wideo)

Czy Marcin Brosz dotrwa do końca sezonu na ławce Piasta Gliwice?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×