Sebastian Olszar wrócił na stare śmieci do Floty Świnoujście

Sebastian Szczytkowski 11 Marca 2014, 15:08

32-letni Sebastian Olszar zagrał w klubie z Niecieczy zaledwie raz. Poza tym głównie leczył kontuzję. Cały poprzedni sezon spędził we Flocie Świnoujście, w której był absolutnie pierwszoplanową postacią - zagrał w 34 meczach i strzelił 12 goli.

Przyjazd Olszara nad morze awizowano już w czwartek. Ostatecznie pojawił się w sobotę i oglądał na żywo mecz Floty Świnoujście z Miedzią Legnica. Szczegóły powrotu uzgodniono w poniedziałek.

- To nasz asik w rękawie na koniec zimowego okresu przygotowań. Rozmawiałem z Sebastianem, znam sytuację - na razie jest wyszczuplony, po półrocznym okresie bez treningu i regularnego grania. Jakaś barka pchana wiatrem przywiodła go z powrotem do Świnoujścia. Musi przejść cały okres przygotowania i będzie gotowy najwcześniej w 7-8 kolejce - zapowiedział trener Bogusław Baniak.

Sebastian Olszar opuścił Flotę po sezonie, w którym do samego końca walczyła o awans do T-Mobile Ekstraklasy i zagrała w ćwierćfinale Pucharu Polski. W tym samym czasie ze Świnoujścia wyjechały inne gwiazdy z Grzegorzem Kasprzikiem, Arkadiuszem Aleksandrem oraz Bartłomiejem Niedzielą na czele. Obecnie Flota zajmuje 12. miejsce w tabeli i broni się przed spadkiem.

Olszar jest siódmym nabytkiem klubu. Wcześniej zakontrakowano bramkarza Darko Brljaka, obrońcę Klimasa Gusocenko oraz pomocników Łukasza Sołowieja, Jakuba Pułkę, Nenada Ericia oraz Sebastiana Kamińskiego. Realne jest jeszcze jedno, ostatnie wzmocnienie Czechem Petrem Hoskiem, ale przeszkodą mogą okazać się kwestie proceduralne.