Jose Rojo Martin: Jeśli wygramy, nasze życie będzie spokojniejsze
W sobotnie popołudnie Korona zmierzy się u siebie z Widzewem. Łodzianie są bardzo niewygodnym rywalem dla ekipy z Kielc, dlatego gospodarze zrobią wszystko, aby sięgnąć po trzy punkty.
- Musimy jak najszybciej wyciągnąć wnioski z naszych błędów, żeby móc zapomnieć o tym co złe. Potrzebujemy wrócić do tego, co najlepsze w naszym wykonaniu, czyli m.in. do większej liczby sytuacji strzeleckich - powiedział przed meczem 18. kolejki T-Mobile Ekstraklasa, Jose Rojo Martin.
Kielczanie przed tygodniem przegrali w Krakowie, dlatego ich sytuacja w tabeli cały czas jest mało optymistyczna. - Przed nami bardzo ważny mecz. Świadomość tego nie może nas jednak zablokować, dlatego podchodzimy do niego ze spokojem. Jeżeli wygramy - a wygramy - to nasze życie będzie spokojniejsze. Niech się dzieje co chce - zaznacza trener Korony.
Hiszpański szkoleniowiec znów nie chciał się wypowiadać szerzej na temat drużyny przeciwnej. - Nas najbardziej przejmuje to co dzieje się w naszym zespole, a nie sytuacja przeciwnika. Wiemy, że Widzew ma w swoich szeregach dobrych zawodników, wiemy również, że niektórzy z nich zostali przesunięci do rezerw, ale to wszystko jest tylko częścią informacji jakie posiadamy na temat tej drużyny.
Złocisto-krwiści liczą, że będą mogli dopisać do swojego konta bardzo cenne trzy punkty. Aby tak się stało muszą zagrać z "zębem" i lepszą skutecznością niż ostatnio. W zdobywaniu goli kielczanom ma pomóc Maciej Korzym, który jak zdradził Jose Rojo Martin wybiegnie w pierwszym składzie. - Mogę potwierdzić, że Maciej zagra od początku. Jest już w niezłej dyspozycji, ale żeby nie było wątpliwości - najlepsza forma przyjedzie dopiero na wiosnę. Pamiętajmy, że jego kontuzja była bardzo poważna - zakończył.