Śląsk Wrocław ruszył na poszukiwania
Niedawno w zespole Śląska Wrocław testowani byli Patrik Lomski i Paweł Zieliński. Obaj pozostawili po sobie korzystne wrażenie i być może temat ich gry w WKS-ie jeszcze powróci.
Śląsk Wrocław prawdopodobnie obserwuje też bramkarza, Łukasza Budziłka z GKS-u Katowice. - W tej chwili w kadrze mamy trzech bramkarzy z kontraktem, przynajmniej do końca czerwca, a po drugie, to nasz obowiązek, żebyśmy jeździli, obserwowali i tak robimy w każdym tygodniu. Tomek Hryńczuk ogląda bramkarzy. To jest normalne - zaznaczył szkoleniowiec, który postanowił też zażartować z dziennikarzy. - Mógłby on nam się przydać. Optymalnie by było, żeby jeszcze mógł grać na prawym albo lewy skrzydle - podsumował Levy.
Jagiellonia koszmarem Śląska Wrocław
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.