Mateusz Cetnarski: Byliśmy skuteczni do bólu w stałych fragmentach gry

Mateusz Cetnarski po meczu z Lechią w Gdańsku przyznał, że duży wpływ na wynik miało coraz lepsze wykorzystywanie stałych fragmentów gry. To owoc treningów Śląska Wrocław.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Przez długi czas w Gdańsku nie padała żadna bramka. Gdy Piotr Grzelczak strzelił na 1:0, wydawało się, że po raz kolejny Śląsk Wrocław może wyjechać z meczu wyjazdowego bez zwycięstwa. - Nieprzyjemnie by się wracało w taką daleką podróż do Wrocławia, gdybyśmy ten mecz zremisowali albo przegrali. Byliśmy skuteczni do bólu w stałych fragmentach gry i to zaważyło na tym, że jedziemy z tak ciężkiego terenu z trzema punktami - powiedział Mateusz Cetnarski. - Jak się nie wygrywa na wyjeździe przez kilka spotkań, to jest bardzo ciężko. Każda passa musi się kiedyś przerwać i ta się przerwała - dodał.

Obie bramki Śląsk zdobył po rzutach rożnych. - Trenujemy to w tygodniu i ważne, że od jakiegoś czasu daje to pozytywne skutki. Pomimo tego, że to stałe fragmenty gry zaważyły, graliśmy nieźle i stwarzaliśmy sobie sytuacje. W drugiej połowie Lechia nas przycisnęła i był moment, w którym to my graliśmy na swojej połowie. Przetrwaliśmy to i zdobyliśmy zwycięską bramkę - zrelacjonował Cetnarski.

Przez praktycznie cały mecz zawodnikom obu drużyn towarzyszył ulewny deszcz. - Pogoda była ciężka i dla nas, i dla rywala. Musieliśmy sobie z tym jakoś radzić. Lato i tak się przedłużyło w Polsce. Cieszyliśmy się z pogody do listopada, teraz może być coraz gorzej - stwierdził Cetnarski, który przyznał że jego drużyna mogła grać inaczej w ofensywie: - Było bardzo mało strzałów z dystansu z naszej strony. Mogliśmy więcej strzelać, ale ważne jest zwycięstwo. Co prawda gra się z meczu na mecz, ale cieszy nas to, że awansowaliśmy do grupy mistrzowskiej. Patrzy się na tabelę i to ważne, by się dostać do ósemki. Tego musimy się trzymać - zakończył piłkarz Śląska Wrocław.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.
Śląsk przerwał passę ośmiu meczów bez zwycięstwa na wyjeździe Śląsk przerwał passę ośmiu meczów bez zwycięstwa na wyjeździe
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×