Dramat Przemysława Tytonia! Polak uderzył w słupek i opuścił boisko w karetce (wideo)
Bardzo pechowo zakończył się dla Przemysława Tytonia pojedynek ligi holenderskiej z Rodą Kerkrade. Polski bramkarz w doliczonym czasie gry po odważnej interwencji stracił przytomność.
Cieniem na niedzielny pojedynek rzuciła się sytuacja z doliczonego czasu gry. Wówczas Tytoń dzięki efektownej paradzie obronił strzał z rzutu wolnego, po czym z dużą prędkością uderzył głową w słupek. Polak upadł na murawę i stracił przytomność, ale na szczęście odzyskał ją po upływie około minuty i interwencji sztabu medycznego. Z murawy zabrała go karetka pogotowia.
Przypomnijmy, że we wrześniu 2011 roku Tytoń doznał bardzo podobnej kontuzji. Wówczas w spotkaniu z Ajaxem Amsterdam zderzył się z kolegą z drużyny, stracił przytomność i opuścił boisko na noszach. Ostatecznie miał sporo szczęścia, ponieważ doznał tylko wstrząśnienia mózgu. Mimo to nie grał w piłkę przez wiele tygodni, a gdy wrócił na boisko, pojawiały się głosy, iż obawia się sytuacji stykowych.
Zobacz dramatyczną interwencję Tytonia:
Roda Kerkrade - PSV Eindhoven 2:1 (0:1)
0:1 - Matavz 10'
1:1 - Fledderus 68'
2:1 - Nemeth 85'
Zobacz bramki, które puścili Kurto i Tytoń:
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
LE: Przemysław Tytoń najlepszy w PSV Eindhoven, trener chwali polskiego bramkarza (wideo)