Kontrowersyjny sędzia znów zagwiżdże! Za pomoc Realowi dostał trzy kolejki kary
Koniec "lodówki" dla Muniza Fernandeza! Sędzia, który nie tak dawno w kuriozalnych okolicznościach odebrał punkty Elche w spotkaniu z Realem Madryt, znów poprowadzi mecz Primera Division.
Po tym meczu hiszpańskie media określiły jego pracę jako "prawdziwy skandal". Dzienniki zwracały uwagę, że to nie pierwszy fatalny błąd Fernandeza i sugerowały, że arbiter już nigdy nie powinien sędziować na tym poziomie rozgrywek. Została mu również przylepiona łatka tego, który zawsze pomaga faworytom - nie tylko Realowi, ale również FC Barcelonie.
W wyniku katastrofalnego zachowania władze hiszpańskiej piłki, jak to określają miejscowe media, umieściły Fernandeza na trzy kolejki w "lodówce". W 10. serii spotkań słynny już arbiter ponownie jednak pokaże się w roli głównego rozjemcy i poprowadzi mecz na linii Levante UD - Espanyol Barcelona.