Bundesliga: Sobiech trafił dla Hannoveru, pierwsze porażki Mainz i Herthy
Hannover 96 rozgromił niepokonany wcześniej FSV Mainz, a udział w zwycięstwie miał Artur Sobiech. Cenną wygraną odnieśli piłkarze z Augsburga, wśród których zabrakło jeszcze Arkadiusza Milika.
Zgodnie z oczekiwaniami Mirko Slomka ponownie wystawił w wyjściowym składzie Artura Sobiecha, który partnerował Mame Dioufowi. Pojedynek w Hanowerze rozpoczął się jednak idealnie dla gości, a piątą bramkę w sezonie zdobył rewelacyjny Nicolai Mueller. Po Półgodzinie gry "główką" wyrównał Diouf, a kilka chwil później swoje trafienie zaliczył Sobiech. Reprezentant Polski doszedł do dośrodkowania Larsa Stindla i strzałem głową z pięciu metrów nie dał szans Heinzowi Muellerowi.
Dla Sobiecha była to pierwsza bramka w tym sezonie w Bundeslidze. Ponadto były gracz Polonii Warszawa już wcześniej zdobył gola w I rundzie Pucharu Niemiec. W końcówce spotkania Die Roten jeszcze dwukrotnie zmusili do kapitulacji Muellera i odnieśli przekonujące zwycięstwo.
Po raz drugi w sezonie wygrali piłkarze z Wolfsburga, którzy nie dali większych szans Herthcie. Dla berlińczyków to pierwsza porażka w sezonie. Rezultat otworzył po podaniu Naldo Ivica Olić, a na 2:0 podwyższył Diego, który wywalczył, a następnie wykorzystał rzut karny. Pauzującego za czerwoną kartkę Luiza Gustavo godnie zastąpił Jan Polak.
Podobnie jak Wilki 6 "oczek" na koncie mają zawodnicy Borussii M'gladbach, którzy uporali się z Werderem. Drużyna Luciena Favre'a wyszła na prowadzenie po ładnej akcji Granita Xhaki z Juanem Arango, a drugie trafienie dla gospodarzy było autorstwa Brazylijczyka Raffaela. Bremeńczykom nadzieję przywrócił, strzelając gola samobójczego Havard Nordtveit, ale końcówka znów należała do Gladbach. Po golu i asyście zapisali na swoim koncie Max Kruse i Patrick Herrmann.
Wciąż bez zdobyczy punktowej jest beniaminek z Brunszwiku, który nie potrafił przeciwstawić się Hamburgerowi SV. Zdeterminowani gospodarze błyskawicznie wyszli na prowadzenie za sprawą Rafaela van der Vaarta i Jacquesa Zouy, który zdobył swojego premierowego gola w niemieckiej ekstraklasie. Po zmianie stron nadal przeważali podopieczni Thorstena Finka i jeszcze dwukrotnie pokonali Daniela Davariego - debiutanckie gole w Bundeslidze strzelił turecki pomocnik, Hakan Calhanoglu.
Po niezwykle cenne zwycięstwo w bawarskich derbach sięgnął zespół z Augsburga grający jeszcze bez Arkadiusza Milika. Więcej z gry mieli augsburczycy, jednak dobrze w bramce Norymbergi radził sobie Raphael Schaefer. W 81. minucie po drugiej stronie boiska Markus Feulner trafił w słupek, a kilka chwil później gola na wagę 3 "oczek" dla przyjezdnych strzelił Kevin Vogt.
Wyniki sobotnich spotkań 4. kolejki Bundesligi:
FC Nuernberg - FC Augsburg 0:1 (0:0)
0:1 - Vogt 84'
Czerwona kartka: Pinola /76' za drugą żółtą/ (FC Nuernberg).
Borussia M'gladbach - Werder Brema 4:1 (0:0)
1:0 - Arango 37'
2:0 - Raffael 53'
2:1 - Nordtveit (sam.) 70'
3:1 - Kruse 74'
4:1 - Herrmann 85'
VfL Wolfsburg - Hertha Berlin 2:0 (0:0)
1:0 - Olić 43'
2:0 - Diego (k.) 45+2'
Hamburger SV - Eintracht Brunszwik 4:0 (2:0)
1:0 - van der Vaart 7'
2:0 - Zoua 17'
3:0 - Calhanoglu 80'
4:0 - Calhanoglu 90+1'
Hannover 96 - FSV Mainz 4:1 (2:1)
0:1 - N. Mueller 13'
1:1 - Diouf 31'
2:1 - Sobiech 37'
3:1 - Ya Konan 80'
4:1 - Prib 83'
2przemek7_Wlkp_Wrz
Zgłoś komentarz
Feuerleben 2
Zgłoś komentarz
marco_er
Zgłoś komentarz
