Niedziela w Ligue 1: Uraz Benzemy, nowy kontrakt Chedjou
Karim Benzema doznał urazu kostki, podobnie jak w przypadku Juninho nie wiadomo jeszcze, czy będzie on zdolny do gry w następnym spotkaniu Olympique Lyon. Piłkarz Lille OSC Aurelien Chedjou przedłużył kontrakt z klubem. Z kolei Ricardo Gomes zapowiedział, że w tym sezonie AS Monaco koncentruje się jedynie na walce w rozgrywkach Ligue 1.
Benzema uniknął groźnej kontuzji, występ Juninho wciąż niepewny
W trakcie sobotniego spotkania z AS Nancy po ostrym starciu z Michaelem Chrétienem urazu doznał napastnik Olympique Lyon Karim Benzema. 20-letni piłkarz musiał opuścić boisko w 58. minucie, zastąpił go Miralem Pjanic. Francuz uspokaja jednak, że nie jest to prawdopodobnie poważna kontuzja, choć jego występ w meczu z Bayernem Monachium stanął pod znakiem zapytania.
- Zostałem mocno uderzony w kostkę, w tamtym momencie odczuwałem duży ból. Początkowo byłem zmartwiony, ale teraz myślę, że nie jest to nic poważnego - wyjaśnił Benzema.
Wciąż nie wiadomo także, czy w najbliższym pojedynku Ligi Mistrzów wystąpi Juninho. Doświadczony pomocnik kilka dni temu doznał urazu pachwiny. Trener Claude Puel zapowiedział, że decyzję, czy desygnuje 33-letniego piłkarza do gry, podejmie po ostatnim treningu przed meczem w Monachium.
Chedjou w Lille do 2012 roku
Pomocnik Lille OSC Aurelien Chedjou przedłużył kontrakt z klubem do 2012 roku. 23-letni Kameruńczyk, który gra na Stadium Lille Métropole od 2007 roku, w bieżącym sezonie wystąpił do tej pory w trzech ligowych spotkaniach, ale tylko raz wyszedł na boisko w wyjściowej jedenastce. Trener Rudi Garcia jest jednak zadowolony z jego dyspozycji i zdecydował się zatrzymać go w klubie na dłużej.
AS Monaco koncentruje się na walce na ligowych boiskach
Ricardo Gomes nie ukrywa, że w tym sezonie jedynym celem jego zespołu jest zajęcie czołowej lokaty w Ligue 1. Doświadczony trener nie może być zadowolony z rezultatów swoich podopiecznych z ubiegłego sezonu (AS Monaco zakończyło rozgrywki dopiero na 12. pozycji) i zapowiada, że tym razem taka sytuacja nie może się powtórzyć.
Trzymając się tej strategii szkoleniowiec w tym tygodniu desygnował do gry rezerwowych zawodników w meczu 1/16 Pucharu Ligi Francuskiej. AS Monaco przegrało z Paris Saint Germain i odpadło z tych rozgrywek.
Blanc: Menez potrzebuje czasu
W trakcie letniego okienka transferowego uznawany za wyjątkowo utalentowanego zawodnika Jeremy Menez przeszedł z AS Monaco do AS Romy. 21-letni pomocnik podpisał z włoskim klubem 4-letni kontrakt, a kwota odstępnego wyniosła prawie 15 milionów euro.
Po sfinalizowaniu transferu prezydent AS Monaco Jerome De Bontin przyznał, że Menez nie spełnił w tym klubie pokładanych w nim oczekiwań. - Menez to piłkarz, który posiada duże umiejętności, ale u nas często ich nie pokazywał. W trakcie ostatnich dwóch sezonów opuścił sporo spotkań, a gdy grał, nie zawsze udowadniał na co go stać - powiedział ostatnio De Bontin.
Do tej wypowiedzi odniósł się trener Girondins Bordeaux Laurent Blanc. Jego zdaniem Menez ma duży talent i jeśli odbuduje się w nowym klubie, może wkrótce pokazać, na co go stać.
- To młody piłkarz, ma duży talent, ale do tej pory nie zawsze to pokazywał. Popełnił błąd przychodząc do AS Monaco, sporo stracił przez kontuzję, na szczęście udało mu się znaleźć taką drużynę jak AS Roma. Ma on potencjał, aby w pojedynkę wygrywać mecze, ale musimy dać mu trochę czasu - uważa Blanc.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
