Mają coś do udowodnienia - zapowiedź meczu KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań

Kibice KGHM Zagłębia Lubin i Lecha Poznań dali do zrozumienia piłkarzom co myślą o ich ostatnim meczu. W roli trenera Miedziowych zadebiutuje Adam Buczek.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Lech Poznań do Lubina przyjeżdża po wileńskiej katastrofie. W czwartek Żalgiris Wilno ograł Kolejorza w Lidze Europejskiej. Fani Lecha mieli sporo do powiedzenia swoim piłkarzom oraz trenerowi po zakończeniu spotkania. Do niemal identycznej "rozmowy" doszło w Gliwicach. Tydzień temu KGHM Zagłębie Lubin przegrało z Piastem 1:2. Fani domagali się dymisji Pavla Hapala i większego zaangażowania piłkarzy. Czeskiego szkoleniowca już nie ma. Zastąpił go Adam Buczek, jego dotychczasowy asystent.

Buczek ma jednak spory kredyt zaufania od fanów. To człowiek z Lubina mający sukcesy z drużynami młodzieżowymi Miedziowych. - Wstrzymajmy się z ocenami mojej pracy, bo przecież dopiero zaczynam w roli trenera pierwszego zespołu. To oczywiście miło słyszeć pozytywne opinie na swój temat, ale dzisiaj najważniejsza jest ciężka praca i wsparcie kibiców - tonuje nastroje Adam Buczek.

Największą zagadką jest jaki skład Buczek desygnuje w niedzielny wieczór. Czy i jakich zmian dokona w porównaniu do dwóch pierwszych przegranych spotkań. Sam trener przestrzega, żeby rewolucji nie spodziewać się. - Nie ma mowy o rewolucji w składzie i diametralnie innych przygotowaniach. Naturalnie wprowadzimy pewne korekty i będziemy dużo rozmawiali. Przede wszystkim musimy zachować spokój, by należycie przygotować się do ważnego dla nas wszystkich spotkania.

Mariusz Rumak ma problem, ponieważ dwa pierwsze mecze w T-Mobile Ekstraklasie zremisował. Czas na wygraną, ale już za kilka dni niezwykle ważny rewanż z Żalgirisem Wilno. Czy zagra podstawowym składem, czy znów da szansę rezerwowym? Presja jest ogromna. Zagłębie mimo dwóch porażek w pierwszych dwóch spotkaniach może być niezwykle wymagającym rywalem.

Między słupkami powinien pojawić się Krzysztof Kotorowski mimo błędu z Cracovią. Kontuzjowany są: Dimitrije Injac, Karol Linetty i Rafał Murawski, a po urazie dochodzi do siebie Barry Douglas. Wątpliwy jest występ Luisa Henriqueza. Natomiast po ostatnich pomyłkach na ławce może usiąść Manuel Arboleda. W Zagłębiu kontuzjowani są: Boris Godal, Paweł Widanow oraz Adrian Błąd. W sobotę wieczorem okazało się, że również Michal Papadopulos nie zdołał wykurować się. W ataku powinien zastąpić go Arkadiusz Woźniak.

W poprzednim sezonie oba spotkania pomiędzy tymi drużynami zakończyły się zwycięstwami Lecha. W Lubinie Vojo Ubiparip zapewnił wygraną, a na Bułgarskiej Kolejorz ograł Zagłębie 3:1.

Początek niedzielnego meczu o godzinie 20:30.

KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań / nd. 04.08.2013 r. godz. 20:30

Przewidywane składy:

Zagłębie Lubin: Gliwa - Rymaniak, Banaś, Gouldan, Oleksy - Bilek, Piątek - Przybecki, Kwiek, Cotra - Papadopulos.

Lech Poznań: Kotorowski - Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Kędziora, Trałka, Drewniak, Ubiparip, Hamalainen, Pawłowski, Teodorczyk.

Sędzia: Paweł Pskit (Zgierz)

Zamów relację z meczu KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Mariusz Rumak jest pod presją Mariusz Rumak jest pod presją
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×