W tym artykule dowiesz się o:
Hermes podczas spotkania z Wisłą nadciągnął wiązadła boczne stawu kolanowego i jego absencja, zdaniem lekarzy potrwa aż do końca rundy. Tak więc Brazylijczyk ma już jesień z głowy. - Lekarze powiedzieli, że najszybciej po sześciu tygodniach mogę zacząć trenować i być może w tym roku wystąpię jeszcze w Ekstraklasie - mówi Hermes. Jednak bardziej prawdopodobne jest to, że pomocnika Jagi zobaczymy dopiero w rundzie wiosennej.