Aleksandar Vuković nie miał wątpliwości. "Wiedzieliśmy"

- Ten wynik to minimum, na który zasłużyliśmy - przyznał po wygranej 1:0 nad Wisłą Płock trener Piasta Gliwice Aleksandar Vuković. Gospodarze po zdobyciu kolejnego kompletu punktów już mogą czuć się bezpiecznie w PKO Ekstraklasie.

Michał Piegza
Michał Piegza
trener Aleksandar Vuković PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: trener Aleksandar Vuković
Piłkarze Piasta Gliwice po wygranej 1:0 nad Wisłą Płock zapewnili sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Pokonaniem Nafciarzy podopieczni Aleksandara Vukovicia potwierdzili dobrą formę prezentowaną w rundzie wiosennej, w której Piast od kilku sezonów prezentuje się lepiej niż jesienią.

- To bardzo ważne zwycięstwo. Każdy ma świadomość, jak istotny to jest krok w kierunku osiągnięcia pierwszego celu, jakim było utrzymanie klubu w Ekstraklasie. Przed rundą wiedzieliśmy, że jesteśmy w stanie to osiągnąć i teraz pokazujemy, że tak jest. W następnych kolejkach musimy zrobić wszystko, aby utrzymać podobny poziom. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, aby zarówno osiągnąć cel, jak i zrobić coś ponad nasze oczekiwania - ocenił trener Piasta, cytowany przez klubowy portal.

- Ten wynik to minimum, na który zasłużyliśmy. Rywale mieli jedną sytuację po rzucie wolnym i kontynuacji akcji. Dobra interwencja Frantiska Placha pomogła nam w tym momencie. My sami, mieliśmy kilka momentów, w których mogliśmy podwyższyć wynik i wtedy moglibyśmy spokojniej czekać na koniec meczu - dodał.

Pretensje do swoich podopiecznych miał po meczu trener Wisły, Pavol Stano. - Przegraliśmy ten mecz w pierwszej połowie. Źle oceniliśmy sytuację na boisku i przeciwnik czekał na nasze straty. Kilka razy udawało mu się to i stwarzał groźne okazje. Kuriozalna bramka, która swoją drogą trochę ustawiła ten mecz. Graliśmy potem na dobrze zorganizowanego Piasta, który czekał na swoje szanse. Ta pierwsza część najbardziej mnie boli - stwierdził opiekun Nafciarzy.

- Oczekuję od zespołu, który wychodzi na boisko więcej jakości. W drugiej połowie zmieniliśmy ustawienie i staraliśmy się coś z tym meczem zrobić. Mieliśmy jedną dobrą sytuację Bartka Śpiączki, która była jedną z niewielu. Ten mecz zweryfikował, że musimy być bardziej odpowiedzialni i z większą dynamiką rozpoczynać spotkania - podsumował Pavol Stano.

Czytaj także:
Waldemar Fornalik wyjaśnia przyczyny porażki z Górnikiem Zabrze
Trener Korony szczery do bólu. "To się opłaciło"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!
Piast Gliwice kolejny sezon zakończy w pierwszej szóstce PKO Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×