Waldemar Fornalik: To ważny sprawdzian
- Uważam, że to jak najbardziej potrzebny mecz - mówi przed wtorkowym towarzyskim spotkaniem z Liechtensteinem selekcjoner reprezentacji Polski Waldemar Fornalik.
- Uważam, że to jak najbardziej potrzebny mecz. Wielokrotnie starałem się udowodnić sensowność tego meczu. Nie jesteśmy w tak komfortowej sytuacji, że wszyscy piłkarze w jednym terminie skończyli sezon, więc oni nie są na jednakowym etapie przygotowań. Ten mecz przyniesie określone efekty. Będziemy mogli przyjrzeć się jednym zawodnikom i w minimalnym stopniu zbudować formę przed spotkaniem z Mołdawią - mówi opiekun polskiej kadry.
Z młodzieżowej reprezentacji Polski awaryjnie do pierwszej reprezentacji powołany został Bartosz Bereszyński, ale już dla Marcina Kamińskiego zabrakło miejsca w drużynie Fornalika. - Mógłbym powołać przynajmniej jeszcze dwóch zawodników z kadry trenera Dorny, ale nie chcę tego robić na wyrost, bo oni walczą o grę na igrzyskach olimpijskich - tłumaczy selekcjoner.
Waldemar Fornalik liczy na to, że fakt, iż niektórzy zawodnicy wcześniej niż inni skończyli sezon, nie wpłynie na koncentrację przed spotkaniem z Mołdawią: - Dlatego spotkaliśmy się wcześniej, żeby mieć trochę czasu i żeby dotarło do zawodników, że gramy mecz eliminacji, bo kilku zawodników było na urlopach i siłą rzeczy nastąpiło rozprężenie. Dlatego mamy to zgrupowanie, żeby przygotować się mentalnie do tego spotkania.