Sobota w Bundeslidze: Wkrótce rozmowy o przyszłości Gomeza, Schalke potwierdza transfer

Agent Mario Gomeza przekonuje, że jego klient zostanie w Bayernie, ale dziennikarze mają wątpliwości. Schalke 04 potwierdza pozyskanie Leona Goretzki.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Jaka przyszłość Gomeza?

- Sytuacja się nie zmienia. Mario ma ważny kontrakt z Bayernem i wychodzi z założenia, że go wypełni - tłumaczy przedstawiciel Mario Gomeza.

Według mediów przyszłość niespełna 28-letniego zawodnika w Bayernie Monachium stoi jednak pod dużym znakiem zapytania, ponieważ nie ma on zamiaru godzić się na rolę rezerwowego, a ma propozycje z SSC Napoli i Fiorentiny. Niemcem interesują się także angielskie kluby z Chelsea Londyn na czele. - Z nikim nie prowadzimy negocjacji - zapewnia agent.

Jeśli wierzyć doniesieniom portalu sport1.de, po finale Pucharu Niemiec, który zaplanowano na sobotę, planowane są rozmowy Gomeza z działaczami. Zawodnik chce dowiedzieć się, jakie będzie miał szanse na miejsce w podstawowym składzie. Jeśli w klubie zostanie Mario Mandzukić, a Bawarczycy pozyskają Roberta Lewandowskiego, dni "Super Mario" na Allianz Arena najprawdopodobniej będą policzone.

Schalke potwierdza transfer

- Przyznaję, że jesteśmy dogadani z zawodnikiem, a w najbliższych dniach będziemy ustalać ostatnie szczegóły transferu z VfL Bochum - powiedział Horst Heldt, potwierdzając, że Schalke 04 Gelsenkirchen wygrało wyścig po Leona Goretzkę, o czym wcześniej informowały media.

- Jesteśmy dumni, że w naszym zespole będą występować dwa największe niemieckie talenty, jakimi są Goretzka i Max Meyer - dodał dyrektor sportowy Koenigsblauen.

Dwie gwiazdy w Wolfsburgu?

Jak wynika z doniesień prasy, VfL Wolfsburg jest coraz bliższy sfinalizowania transferu Mame Dioufa z Hannoveru 96. Wilki oferują Senegalczykowi zarobki w wysokości 4 mln euro rocznie, a jego klubowi kwotę odstępnego w wysokości 8 mln euro.

Do drużyny Dietera Heckinga przybyć może również Heung-Min Son z Hamburgera SV. Wolfsburg jest gotowy zapłacić za Koreańczyka niebagatelne 10 mln euro i zagwarantować mu zarobki na poziomie 3 mln euro za sezon. Nie jest jednak pewne, czy utalentowany napastnik przystanie na propozycję klubu, który w przyszłym sezonie nie będzie występował w europejskich pucharach.

Przypomnijmy, że VfL od dłuższego czasu zabiega o Pirmina Schweglera. W sprowadzeniu pomocnika pomóc może Marco Russ, którego Eintracht Frankfurt chce wykupić z Wolfsburga.

Werder szuka następcy Sokratisa

Po odejściu Sokratisa Papastathopoulosa Werder Brema musi sprowadzić nowego środkowego obrońcę, ponieważ Grek był ostoją defensywy drużyny z Weserstadion. Tunezyjskie media sugerują, że zespół Robina Dutta sięgnie po Yohana Benalouane, który ostatni sezon spędził we włoskiej Parmie w ramach wypożyczenia z Ceseny.

26-letni stoper z Tunezji ma w dorobku 48 występów w Serie A, a wcześniej przez kilka sezonów występował w Ligue 1. W Bremie dołączyłby do Sebastiana Proedla, Mateo Pavlovicia i Assaniego Lukimyi.

Ginczek wkrótce w Norymberdze

Jak informuje portal nordbayern.de, Daniel Ginczek w przyszłym tygodniu podpisze kontrakt z FC Nuernberg, a Borussia Dortmund zarobi na transferze obiecującego napastnika około 1,5 mln euro. To kolejny po Julianie Kochu młody zawodnik, który opuszcza ekipę Juergena Kloppa.

W Norymberdze konkurentami Ginczka będą Tomas Pekhart oraz Mariusz Stępiński, który za pośrednictwem portalu Facebook poinformował, że zdecydował się na ofertę FCN. Trener Michael Wiesinger nie będzie miał natomiast do dyspozycji Sebastiana Poltera, który - jak informowaliśmy w piątek - przechodzi do FSV Mainz.

Kto nowym trenerem Koeln?

Kandydatem numer 1 do zastąpienia Holgera Stanislawskiego w FC Koeln był Mike Bueskens, jednak były szkoleniowiec SpVgg Greuther Fuerth nieoczekiwanie odmówił czołowemu zespołowi 2. Bundesligi.

Według Bildu działacze z Kolonii obecnie chcą zatrudnić Rogera Schmidta, który od blisko roku prowadzi Red Bull Salzburg, a wcześniej pracował w SC Paderborn. Kłopot w tym, że 46-letni szkoleniowiec jeszcze przez rok ma ważną umowę z austriackim klubem.

Co z Koreańczykami z Augsburga?

FC Augsburg chciałby zatrzymać Ja-Cheola Koo i Dong-Won Ji, którzy w minionym sezonie odgrywali kluczową rolę w ekipie Markusa Weinzierla. Obaj Koreańczycy występowali jednak w FCA tylko na zasadzie wypożyczenia, co znacznie utrudnia zadanie dyrektorowi sportowemu Stefanowi Reuterowi.

Pozostanie w Augsburgu Koo jest mało prawdopodobne, ponieważ VfL Wolfsburg nie chce słyszeć o dalszym wypożyczeniu ofensywnego pomocnika. Nieco większe są szanse, by zatrzymać Ji, którego karta zawodnicza jest własnością angielskiego Sunderlandu. Napastnikiem interesują się jednak również SC Freiburg i Borussia M'Gladbach.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×