Łukasz Piszczek spuścił z tonu? Słabsze oceny Polaka niż w poprzednich sezonach

Statystyki indywidualne Łukasza Piszczka po 20 kolejkach sezonu Bundesligi są imponujące - tylko jeden inny obrońca, Bastian Oczipka z Eintrachtu Frankfurt, ma w klasyfikacji kanadyjskiej aż 8 punktów.

27-latek znacznie słabiej radzi sobie jednak w defensywie. W niedzielnym meczu z Bayerem "Piszczu" miał spore kłopoty z powstrzymywaniem Sebastiana Boenischa.  Nawet wtedy, gdy Borussia Dortmund pewnie wygrywa, były zawodnik Herthy Berlin nie otrzymuje zbyt korzystnych recenzji.

Kicker za żadne z dotychczas rozegranych 19 spotkań nie przyznał Piszczkowi noty lepszej niż "2,5" ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki). Ze średnią ocen 3,09 zajmuje on dopiero 48. pozycję w klasyfikacji wszystkich piłkarzy Bundesligi, podczas gdy na zakończenie poprzednich rozgrywek uplasował się na 12. miejscu.

Przed rokiem Piszczek zdecydowanie przewyższał występującego na lewej stronie obrony BVB Marcela Schmelzera. Dziś oceny obu zawodników są do siebie bardzo zbliżone, a reprezentantowi Niemiec rzadziej przytrafiają się wpadki w defensywie. Niewykluczone, że słabsza forma Polaka jest efektem jego problemów zdrowotnych. Zawodnik od dłuższego czasu narzeka na kłopoty z biodrem, które wykluczą go z gry w meczu biało-czerwonych z Irlandią.

Piszczkowi, jeśli tylko będzie w pełni sił, utrata miejsca w podstawowym składzie raczej nie grozi. Pozycja jego jedynego konkurenta, Olivera Kircha, u Juergena Kloppa nie jest zbyt mocna. 29-latek w tym sezonie przebywał na murawie w Bundeslidze tylko przez 95 minut.

Statystyki Łukasza Piszczka w trzech ostatnich sezonach:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.