Beckenbauer wylosował niemieckim drużynom rywali w LM. Na kogo trafiła Borussia?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pary 1/8 finału Ligi Mistrzów poznamy dopiero 20 grudnia podczas gali UEFA w Nyonie. W Niemczech przy udziale legendarnego Franza Beckenbauera przeprowadzono symulację losowania.

Bayern Monachium, Borussia Dortmund oraz Schalke 04 Gelsenkirchen zrobiły furorę w fazie grupowej Ligi Mistrzów i awans do najlepszej "16" wywalczyły z pierwszych lokat. Oznacza to, że w losowaniu będą rozstawione i na pewno unikną takich rywali jak FC Barcelona, Juventus Turyn czy Manchester United.

Potencjalni przeciwnicy drużyn z Bundesligi to: FC Porto, Arsenal Londyn  (nie może trafić na Schalke), Szachtar Donieck, Real Madryt (nie może trafić na Borussię), Galatasaray Stambuł, Valencia CF (nie może trafić na Bayern), Celtic Glasgow i AC Milan.

W studiu telewizji Sky losowanie odbyło się niemal tak profesjonalnie jak podczas oficjalnej procedury UEFA. Franz Beckenbauer przy udziale prowadzącego program wyciągał kule, w których ukryte były nazwy drużyn. Los okazał się dla Niemców łaskawy: Borussia trafiła na Celtic, Bayern na Szachtar, a Schalke na Porto. "Beckenbauer przyniósł naszym drużyn szczęście" - skomentował dziennik Bild.

Jak będzie naprawdę i czy Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski zmierzą się w lutym i marcu z mistrzem Szkocji, okaże się 20 grudnia.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
kasyx
8.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Arsenal i Milan mogą w każdej chwili "zaskoczyć".  
avatar
paawloo123
8.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja mam takie przeczucie,że BVB trafi na Arsenal :)  
Bodiczek
7.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba mieli w tym studio gorące kulki, tak przynajmniej wynikałoby z rezultatów losowania. Trudno sobie jakoś wyobrazić łatwiejszych rywali dla niemieckich drużyn :D  
avatar
marco_er
7.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
jeszcze zamienić Porto na Galatasaray i byłoby idealnie:) dobrze byłoby żeby BVB i Schalke uniknęły Valencii i Arsenalu. Milanu raczej bym się nie obawiał  
razorback
7.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygląda jak zapewnienie sobie alibi na wypadek afery w losowaniu.