Mancini straci pracę po kolejnym niepowodzeniu w Lidze Mistrzów?

W drugim sezonie z rzędu dysponujący niezwykle silnym składem Manchester City nie zakwalifikował się do do fazy pucharowej Champions League. Czy władze dadzą Roberto Manciniemu trzecią szansę?

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Przed rokiem The Citizens debiutowali w Lidze Mistrzów i ich niepowodzenie (3. miejsce za plecami Bayernu Monachium oraz SSC Napoli) można było tłumaczyć brakiem doświadczenia. W tamtej edycji Manchester City zdołał wywalczyć 10 "oczek", teraz po 5 kolejkach ma w dorobku zaledwie 3 punkty i ani jednego zwycięstwa! Jeśli mistrzowie Anglii nie pokonają za dwa tygodnie Borussii Dortmund, nie zagrają wiosną nawet w Lidze Europejskiej!- Jestem zawiedziony podobnie jak wszyscy w naszym klubie. Naprawdę chcieliśmy przejść dalej, ale już po losowaniu wiedzieliśmy, że będzie bardzo, bardzo ciężko. Mamy dobry zespół, jednak niestety nie uniknęliśmy błędów. Swoje szanse zaprzepaściliśmy w pierwszym meczu z Realem, u siebie z Borussią oraz w dwumeczu z Ajaxem. W Madrycie wygrywaliśmy 2:1 na 5 minut przed końcem spotkania. W Amsterdamie z kolei prowadziliśmy 1:0 i zmarnowaliśmy dwie idealne okazje do podwyższenia wyniku - tłumaczy Roberto Mancini.

W środę pracę stracił szkoleniowiec Chelsea Roberto Di Matteo, chociaż The Blues mają jeszcze szanse na wyjście z grupy. Za jego rodakiem z Man City przemawiają jednak sukcesy w Premier League. Sergio Aguero i spółka z 8 zwycięstwami oraz 4 remisami na koncie są liderami rozgrywek i są na najlepszej drodze, by obronić tytuł. - Zwolnienie? Nie boję się, bo nie mam powodu. Do wygrania wciąż pozostała liga oraz Puchar Anglii. Jeśli ktoś sądzi, że możemy triumfować w Lidze Mistrzów zaledwie po dwóch latach, jest szalony. Chelsea próbowała tego dokonać przez 10 lat! Gdy miała najlepszy okres, a Didier Drogba był młody, to jej się nie udawało - przekonuje Mancini. - Jeśli chodzi o nas, to mamy przed sobą mnóstwo pracy i sporo elementów do poprawienia. Wiele drużyn w Europie jest od nas silniejszych - dodaje.

Czy argumentację trenera podzielą możni właściciele klubu, nie wiadomo. Wśród kandydatów do zastąpienia Manciniego - prawdopodobnie od początku następnego sezonu - najczęściej wymienia się Josepa Guardiolę, a także pragnącego wrócić do Anglii Jose Mourinho. - Trudno wytłumaczyć, dlaczego City drugi rok z rzędu odpadają już w fazie grupowej - zastanawia się Portugalczyk.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×