Czwartek w La Liga: Falcao nie myśli o Realu, Iniesta pod ścisłą ochroną

Igor Kubiak 06 Września 2012, 19:31

Vilanova chroni Iniestę

Najlepszy piłkarz występujący w Europie, Andres Iniesta, do tej pory zagrał tylko  dwa pełne mecze - w Superpucharze Hiszpanii przeciwko Realowi Madryt. W spotkaniach ligowych częściej przesiaduje na ławce rezerwowych - 2-krotnie wszedł w końcówce, a raz przedwcześnie opuścił boisko.

Wśród najbardziej wykorzystywanych piłkarzy przez Tito Vilanovę, Iniesta zajmuje dopiero ósme miejsce, m.in. za Pedro Rodriguezem czy Javierem Mascherano. Nowy trener Blaugrany zdaje sobie sprawę z wartości Hiszpana i trzyma go na najważniejsze mecze, a także drugą część sezonu.

Zupełnie inaczej jest z Lionelem Messim, który obok Victora Valdesa, w pięciu meczach nie opuścił ani minuty, choć podobno odczuwa bóle w jednym z mięśni.

• Środa w La Liga: Smutek Ronaldo niezwiązany z pieniędzmi, Messi więcej zarobi?

- Żeby było jasno - moim marzeniem jest dalsze wygrywanie trofeów z Atletico i awans do mistrzostw świata z Kolumbią - napisał bramkostrzelny "Tygrys". - To żaden grzech mówić takie rzeczy - swoje kolejne trzy grosze dorzucił jeszcze ojciec Kolumbijczyka.

Powroty w Athletic Bilbao

W następnym ligowym meczu Marcelo Bielsa powinien mieć do dyspozycji dwóch piłkarzy - Fernando Amorebietę oraz Jona Aurtenetxe. Obaj wyleczyli już urazy i trenowali razem z resztą drużyny. Na zajęciach nie było za to Fernando Llorente, który ma problemy z jednym z mięśni. Napastnik długo był łączony z opuszczeniem San Mames i jeszcze nie zadebiutował w tym sezonie.

Adrian wciąż z kontuzją

Na treningu Atletico Madryt oprócz reprezentantów kraju, zabrakło Adriana Lopeza. Napastnik Los Colchoneros ma uraz mięśniowy i kontynuuje samodzielne ćwiczenia. Na zajęciach zdobywców Superpucharu Europy nie było także trenera Diego Simeone, który bierze udział w corocznym spotkaniu trenerów, organizowanym przez UEFA.

Selekcjoner liczy na Villę

Po długiej przerwie ponownie na zgrupowaniu reprezentacja Hiszpanii pojawił się David Villa. W klubie napastnik na razie wchodzi w końcówkach meczów, ile szans da mu Vicente del Bosque?

- Trzyma się bardzo dobrze, przebył ciężką kontuzję, a jego pobyt tutaj wynika z naszej pewności wobec niego. Jeśli będzie mógł, na pewno zagra - zapewnił selekcjoner. Mistrzowie Europy w weekend zmierzą się w towarzyskim meczu z Arabią Saudyjską.

Hernandez pożegnał się z kibicami

Dość niespodziewanie swojej kariery w Valencii CF nie chciał kontynuować Pablo Hernandez. Pomocnik pod koniec okienka transferowego przeniósł się do Swansea City.

- To był czas na pożegnanie, ponieważ w futbolu czasem potrzebujemy zmiany, nowych wyzwań, a kiedy dostałem okazję gry w Premier League, chciałem ją wykorzystać. Nawet gdybym grał więcej, podjąłbym taką decyzję - zapewnił Hernandez.