Probierz o Quioto: To głupota

Wisła Kraków nie dość, że przegrała piątkowy mecz 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Polonią Warszawa 1:3, to jeszcze kończyła go w "10" po czerwonej kartce dla Romella Quioto.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

W doliczonym czasie gry drugiej połowy, kiedy Czarne Koszule prowadziły już 3:1, Quito, który na boisku pojawił się niespełna kwadrans wcześniej, przespacerował się po leżącym po faulu na murawie Łukaszu Piątku. Sędzia Paweł Gil natychmiast pokazał za to Honduraninowi czerwoną kartkę, a można być niemal pewnym, że Komisji Ligi Ekstraklasy SA ukarze wiślaka dodatkową dyskwalifikacją.

- To bardzo nieodpowiedzialne zachowanie chłopaka. On przeżywał ostatnio wiele trudnych momentów. Przyjechał z zagranicy, wydawało się, że będzie łatwiej. Nie widziałem całej sytuacji, a z daleka trudno powiedzieć. Nie wydaje mi się jednak, żeby sędzia dał mu niesłuszną czerwoną kartkę - mówił po spotkaniu trener Wisły Michał Probierz. Kiedy otrzymał zapewnienie, że Quioto zdeptał rywala, szkoleniowiec Białej Gwiazdy dodał: - To jest na pewno jego głupota. W taki sposób zawodnik nie powinien
się zachować.



Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×