Środa w La Liga: Rosyjski bilioner celuje w Falcao, kolejny Hiszpan w Arsenalu?

Igor Kubiak 22 Sierpnia 2012, 18:50

Zenit Sankt Petersburg pyta o Afellaya

Wciąż nie wiadomo, gdzie w przyszłym sezonie będzie grać Ibrahim Afellay. Holender jest jednym z kandydatów do odejścia, po tym jak FC Barcelonę zasilił Alex Song. O atakującego pytały już kluby Lille, Schalke 04, Borussii Dortmund, Arsenalu czy Interu Mediolan, a teraz zainteresowanie jego osobą wykazuje trener Zenitu Sankt Petersburg.

Sam zawodnik nie ma zamiaru opuszczać Camp Nou, z kolei klub przyjmie oferty opiewające tylko na 8-10 mln euro. - Na razie nie mamy oferty, tylko ustalamy jego dostępność. Jeśli Barca i piłkarz nie chcą się rozdzielać, nie ma sensu nic proponować - przyznał Luciano Spalletti.

Cruyff ironizuje Mourinho

Legenda FC Barcelony, Johan Cruyff, po raz kolejny wypowiedział się na temat Jose Mourinho. Portugalczyk kilka dni temu przyznał, że powinien mieć przydomek "The Only One", a nie "The Special One". - Może nikt nigdy nie nazwał go jedynym, a teraz chce to sobie wypisać na koszulce - odpowiedział na te słowa Holender.

Cruyff odniósł się również do Realu Madryt: - Filozofią klubu nie powinno być kupowanie, tylko trenowanie. Były piłkarz został również zapytany o nowego szkoleniowca Barcy, Tito Vilanovę: - Musi udowodnić swoją przydatność w trudnych chwilach. Trzeba poczekać na jakieś konkluzje. To nie to samo, co stać za plecami Guardioli.

Villa zapłaci karę

Po ośmiu miesiącach na boisko w oficjalnym meczu powrócił David Villa. Napastnik FC Barcelony od razu strzelił bramkę i zdjął koszulkę, pod którą było zdjęcie jego trzech córek z napisem "Niemożliwe bez was". Zgodnie ze statutem za ten miły gest Hiszpan będzie musiał zapłacić 2-3 tys. euro grzywny.

Llorente i Martinez ważniejsi od trenera?

Ciągle czekamy na rozwiązanie przyszłości dwóch czołowych postaci Athletic Bilbao - Fernando Llorente oraz Javi Martineza. Piłkarze są łączeni z odejściem i nie pojawili się w kadrze Basków na starcie z HJK Helsinki w Lidze Europejskiej.

- Spytałem ich, czy przyczyną chęci odejścia jestem ja. Jeśli odpowiedzieliby, że tak sam bym odszedł. Wiem, że obaj są znacznie ważniejsi dla Athletic niż ja - zapewnił na konferencji prasowej Marcelo Bielsa.

Anży Machaczkała oferuje wielkie pieniądze za Falcao

Kolejnym pragnieniem bilionera Suleymana Kerimova jest Radamel Falcao. Według portugalskiego A Bola, prezes Anży zaproponował za napastnika Atletico Madryt aż 68 mln euro. To zaledwie 7 mln mniej niż wynosi klauzula wykupu Kolumbijczyka.

Tym samym Rosjanie dołączyli do Chelsea Londyn, Manchesteru City i PSG, które również są skore na wydanie wielkiej sumy za bramkostrzelnego napastnika. Falcao w zeszłym sezonie ligowym i w europejskich pucharach trafiał aż 33-krotnie.

Wenger ściągnie kolejnego Hiszpana?

Jak w każde okienko transferowe, Arsene Wenger rozważa sprowadzenie Jesusa Navasa z Sevilli FC. Po sprzedaży Robina van Persiego i Alexa Songa menadżer Kanonierów ma okazję na zakup kolejnych piłkarzy.

Podobno Arsenal Londyn zaoferuje za skrzydłowego 15 mln euro, tylko po to, aby zobaczyć reakcję Andaluzyjczyków. Prezes Jose Maria del Nido nie jest jednak łatwym negocjatorem. Navas ma ważny kontrakt z klubem do 2015 roku, a jego klauzula wykupu wynosi 35 mln euro.

• Perquis chce występować w Betisie Sewilla, przeprowadzka kwestią godzin?

Polityka Levante UD jest bardzo prosta - pozyskiwanie piłkarzy z umiejętnościami, którzy mogą trafić do klubu za darmo. Na takiej zasadzie podpisano kontrakt z Dariuszem Dudką, a następny w kolejce jest podobno Oguchi Onyewu.

Środkowy defensor trafił do Sportingu Lizbona przed rokiem z AC Milan. Amerykanin wystąpił w 17 meczach, ale w lutym doznał poważnej kontuzji kolana. Teraz Portugalczycy nie zarejestrowali piłkarza do rozgrywek Ligi Europejskiej, co dla prasy jest wyraźnym sygnałem na jego odejście. Podobno sytuację piłkarza obserwują również w Girondins Bordeaux.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)