Co dalej z Grzegorzem Sandomierskim?

Grzegorz Sandomierski został wypożyczony z belgijskiego Genk do Jagiellonii Białystok. Nadal jednak nie wiadomo, jakie będą jego losy po zakończeniu obecnego sezonu.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Transfer Grzegorza Sandomierskiego do Genk był sporym wydarzeniem dla Jagiellonii Białystok, która otrzymując 1,9 miliona euro ustanowiła rekord. To osiągnięcie będzie w najbliższym czasie trudne do pobicia. Gorzej na całej transakcji wyszedł sam zawodnik, który nie mógł wygrać rywalizacji o miejsce w bramce z Laszlo Kotelesem. Niezależnie od postawy Węgra, polski bramkarz siedział na ławce rezerwowych. Sandomierski wrócił do Jagiellonii nie dlatego, że chciał załapać się do kadry na Euro 2012, ale jak przyznaje - chodziło mu tylko o możliwość grania.

Ten sam problem polski bramkarz będzie miał po zakończeniu obecnego sezonu. Kończy się okres jego wypożyczenia do Jagiellonii, a jednocześnie ma ważny przez cztery lata kontrakt z Genk. Sandomierski jest zadowolony, że przez ostatnie kilka miesięcy miał możliwość regularnych występów. Nie wie, jaka będzie jego przyszłość w belgijskim klubie. Działacze nie określili jeszcze planów względem jego osoby. Zdaje sobie sprawę również z tego, że ma niewielkie szanse na powołanie do kadry na Euro 2012.

Źródło: Przegląd Sportowy

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×