Menedżer Peszki oskarża policję: Sławek nie musiał trafić do izby wytrzeźwień

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sprawie Sławomira Peszki wszystko wydawało się być jasne. Zawodnik przyznał się do nagannego zachowania, przeprosił, został ukarany przez klub, a policja i taksówkarz nie zarzuciły mu popełnienia przestępstwa. Andrzej Grajewski nie zamierza jednak zgadzać się z twierdzeniami stróżów prawa i mediów.

Niemieckie media w poniedziałek poinformowały, powołując się na policyjne źródła, że Sławomir Peszko miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. We wtorek Bild ujawnił, że polski piłkarz był agresywny w stosunku do policjantów, którzy musieli zakuć go w kajdanki.

Doniesienia gazet kwestionuje menedżer zawodnika, Andrzej Grajewski. - Faktem jest, że Sławek nie znajdował się w stanie, w którym konieczne było zamknięcie go w izbie wytrzeźwień. O 7 rano w wydychanym powietrzu miał 0,4 promila alkoholu. Przy pierwszej próbie wykonanej o 4.30 odmówiono mu podania wyniku badania i aż do tej pory nie otrzymaliśmy go - kontratakuje agent.

- Czekamy na policyjny protokół - zapowiada Grajewski i niemal pewne jest, że sprawa nie jest jeszcze zamknięta. We wtorek na komisariacie policji w Koeln ze szczegółami incydentu zapozna się Franciszek Smuda.

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
G-no
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byl pijany byl wiec niech teraz cierpi jak nie umie pic niech nie umie bardzo lubie tego pilkarza ale bez przesady na izbe mozna trafic majac pol promila on mial poltora wiec po co to wielkie h Czytaj całość
avatar
steffen
10.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie pamiętam z jakiego to filmu, ale:  "pić to trza umić" :D  
avatar
Majsterkowicz
10.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sławek Peszko nie musiał znaleźć się na Izbie, ale też Sławek Peszko nie musiał brać udział w imprezie. Sam musi mieć do siebie pretensje. Najwidoczniej Sławek Peszko poniósł konsekwencje tego, Czytaj całość
avatar
arek 1
10.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Ja pamiętam dawną historie z D.Dudka 5 rano Szczecin,był wtedy piłkarzem Amica.Ile takich spraw zostało zamiecionych pod dywan.A JAG pilnuje swoich pieniędzy.  
avatar
fakekiss
10.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Facet ma racje! Jaka policja?? Wy jak wypijecie pare piwek to tez was na komisarjat zabieraja?? Czepiacie sie ze wypil...kazdy cos wypije jeden wiecej drugi mniej. Po to jest alkohol! Spogladaj Czytaj całość