Trener Benfiki: Sędzia ukradł nam półfinał, na który zasłużyliśmy

Jorge Jesus nie ukrywał rozgoryczenia po odpadnięciu z Champions League. Zdaniem szkoleniowca Benfiki Lizbona, jego podopieczni byli zdecydowanie lepsi od Chelsea, której pomagał słoweński arbiter Damir Skomina.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Benfica Lizbona dwukrotnie uległa Chelsea Londyn, ale w obu spotkaniach inicjatywa należała do Orłów. Gdyby przy stanie 1:1 na Stamford Bridge dogodną okazję wykorzystał Nelson Oliveira, to zapewne Portugalczycy wywalczyliby awans. Zdaniem trenera, duży wpływ na przebieg rywalizacji miała postawa sędziego. - Chciałbym pogratulować moim zawodnikom, bo musieli walczyć i z Chelsea, i z arbitrem. Podyktowanie rzutu karnego i czerwona kartka dla Pereiry to jakieś nieporozumienie! Nie wiem, jak takie decyzje mogły zostać podjęte na takim etapie rozgrywek Ligi Mistrzów. Zostaliśmy zniszczeni przez arbitra! - ocenił Jorge Jesus.

- Nawet grając w "10", byliśmy lepszym zespołem. W przeszłości wygrywaliśmy już z silniejszymi drużynami od Chelsea. The Blues oczywiście nie mają żadnych szans z Barceloną. My jesteśmy jedyną ekipą, która zasłużyła na to, by zmierzyć się z Barcą - dodał szkoleniowiec wicelidera portugalskiej ekstraklasy.

- W obu meczach niektóre decyzje były tak błędne, że nie sposób powstrzymać się przed mówieniem o nich, nawet jeśli nie jest to w moim stylu. Jeśli chcemy, by Champions League była otwarta na wszystkie zespoły, sędziowanie powinno być obiektywne - stwierdził Rui Costa, który uważa, że Maxi Pereira niesłusznie zobaczył pierwszą żółtą kartkę w 21. minucie (za dyskusje z sędzią). - Arbiter tak bardzo chciał pokazać kartkę Benfice, że ukarał niewłaściwego zawodnika - narzeka dyrektor sportowy Benfiki.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×