W poniedziałek długo oczekiwany powrót Suarta

Dopiero tydzień po rozpoczęciu przez Cracovię przygotowań do rundy wiosennej do drużyny dołączy Hesdey Suart. Holenderski obrońca ma się zjawić w Krakowie w najbliższy poniedziałek.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Przez kilka ostatnich tygodni Suart przebywał w Holandii, gdzie przechodził rehabilitację kolana, którego kontuzja wyeliminowała go z niemal całej rundy jesiennej. Holender doznał urazu już w meczu 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Legią Warszawa, a kiedy po kilku tygodniach wrócił do zajęć, kontuzja się odnowiła i pogłębiła. Rehabilitacja w Krakowie nie przynosiła zamierzonych efektów, więc 25-letni obrońca otrzymał zgodę na rehabilitowanie się w ojczyźnie.

W pierwotnym założeniu miał wrócić do treningów już od początku przygotowań, ale jego powrót przesunął się o tydzień. - Rozmawiałem wczoraj z Hesdeyem i w poniedziałek ma się zjawić na treningu - poinformował w środę trener Pasów Dariusz Pasieka. Opiekun Cracovii jest przekonany o tym, że Suart będzie już w pełni gotowy do gry: - Liczę na to, bo ile można się rehabilitować? Ale chciałem, żeby już do końca przeszedł rehabilitację w Holandii, więc zdecydowaliśmy się na to, żeby dołączył do nas później. W piątek ma ostatni dzień rehabilitacji i w poniedziałek ma zacząć treningi z drużyną.

Oprócz Suarta w treningach Cracovii nie uczestniczą też Arkadiusz Radomski i Aleksandr Suworow. Mołdawianin przechodzi rehabilitację po pęknięciu kostki, a kapitanowi Pasów odezwał się stary uraz pachwiny. - Pamiętamy, jak pod koniec rundy miał problemy z pachwinami. Nie wiem, na ile to jest poważne teraz. Arek ma mieć wizytę u specjalisty i po tej wizycie będziemy wiedzieć, czy to jest to samo, co pod koniec rundy. Dopiero po diagnozie będziemy więcej wiedzieć - przyznał trener Pasieka.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×