Dariusz Pasieka: Nie chciałbym iść na ilość, ale na jakość

Dotychczasowy bilans Cracovii w otwartym 1 stycznia zimowym oknie transferowym to sprzedaż Marka Wasiluka do Śląska Wrocław i rozwiązanie kontraktu z Andrzejem Niedzielanem, ale Pasy chcą się też wzmocnić.

Maciej Kmita 02 Stycznia 2012, 17:22

O ile "Wasyl" w minionym roku ani razu nie zagrał dla Pasów (wiosną był w Młodej Ekstraklasie, a jesienią na wypożyczeniu do Śląska), to Niedzielan był podstawowym graczem Cracovii. Wystąpił w 14 na 17 ligowych spotkań (jeden ominął ze względu na kartki, a jeden ze względu na kontuzję) i strzelił jedną bramkę.

- Po rozwiązaniu kontraktu z Andrzejem Niedzielanem, działamy w kierunku wzmocnienia ofensywy. Sprawa jest już rozstrzygnięta, więc nie chciałbym jej komentować - mówi trener Dariusz Pasieka. - Na pewno będę chciał wzmocnić drużynę. Nie chciałbym iść na ilość, ale na jakość, która podniesie wartość zespołu. Dla mnie nie ma znaczenia, skąd pochodzi zawodnik. Chociaż nie ukrywam, że balans między obcokrajowcami a Polakami w drużynie został zachwiany, więc na pewno nasze działania skierowane są też na rynek polski. 9 stycznia oprócz Andrzeja Niedzielana spodziewam się na treningu wszystkich zawodników, którzy grali jesienią. Zobaczymy co z Tamirem Cahalonem. Musimy się skontaktować z nim i jego menedżerem - dodaje opiekun Pasów.

Wspomniany Cahalon bez zgody Cracovii i poinformowania Pasów 30 grudnia podjął treningi z zespołem wicelidera ligi izraelskiej, FC Aszdod.