Sergejs Kożans: Brak słów na naszą grę

Lechia Gdańsk przegrała u siebie kolejny mecz, tym razem z Jagiellonią Białystok. Po spotkaniu Sergejs Kożans zauważył, że dla gdańskiego klubu zły był zarówno ostatni pojedynek, jak i cała runda jesienna.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Gdańszczanie przezimują na 12. miejscu w tabeli, mając trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. - Podsumowanie rundy należy zacząć od spojrzenia na tabelę, która wszystko wyjaśnia i dobrze odzwierciedla to jak graliśmy przez całą jesień. Brak słów na naszą grę. To była katastrofa. Mogę tylko przeprosić kibiców za to co pokazywaliśmy przez całą jesień - powiedział wprost Sergejs Kożans

Według łotewskiego obrońcy źle grał każdy z zawodników Lechii Gdańsk. - Nikt nie może być zadowolony ze swojej gry w naszej drużynie. Te siedemnaście meczów w naszym wykonaniu to był dramat - powiedział piłkarz, po czym dodał: - Naszym celem na wiosnę nie jest już walka o puchary. Teraz musimy patrzeć w dół i zbierać potrzebne punkty. To będzie trudne zadanie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×