Kazimierz Moskal: To jest dla mnie szansa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- <i>Nie boję się wziąć odpowiedzialności. To jest dla mnie szansa</i> - mówi na łamach Dziennika Polskiego Kazimierz Moskal, który po zwolnieniu Roberta Maaskanta został nowym szkoleniowcem Wisły Kraków.

Moskal już kilkakrotnie zostawał tymczasowym trenerem pierwszej drużyny Białej Gwiazdy, więc tłumaczy, że po odejściu Maaskanta nie miał dylematu, czy jako jego asystent przejmować zespół: - Dla mnie gra w Wiśle zawsze była marzeniem, a po zakończeniu gry w piłkę była nim praca w tym klubie. Dopóki będzie to możliwe chciałbym związać swoje życie z Wisłą. Nie jestem też związany z żadną opcją trenerską. Jeżeli pracowałem z którymś szkoleniowcem, to gdy odchodził, nie odchodziłem razem z nim. Teraz znaleźliśmy się w trudnym momencie i nie mogłem odmówić. Nie boję się wziąć odpowiedzialności. To jest dla mnie szansa.

Maaskant został zwolniony po serii trzech porażek z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Fulham Londyn i Cracovią. Moskal mówi, że przed najbliższym spotkaniem z Górnikiem Zabrze musi przede wszystkim wpłynąć na psychikę graczy: - - Po takich porażkach, jakich doznaliśmy w ostatnich meczach bardzo ważna będzie sfera psychiki. Ważne jest, aby wyjść na boisko i zapomnieć o tym co było. Mam nadzieję, że kibice w tym nam pomogą i zawodnicy nie będą musieli wracać do tego, co się stało. Mam tu na myśli przegrane derby.

Źródło: Dziennik Polski.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)