W Stalowej Woli kibice cieszą się z goli rywali

Piłka nożna od zawsze przyciągała i przyciąga kibiców na stadiony. Tłumy świetnie bawiących się fanów staje się codziennością. Są jednak i tacy, który zawsze coś nie odpowiada.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Dwa lata temu Stalowa Wola była jednym z wielu przykładów świetnego kibicowania. Na trybunach pojawiało się kilka tysięcy fanów, była świetna atmosfera, doping, oprawy a co najważniejsze wyniki. Wszystko się jednak zmieniło, kiedy znacznie pogorszyła się sytuacja finansowa klubu. Drużyna zaczęła przegrywać mecze, kibiców było mniej i w konsekwencji Stalówka pożegnała się z pierwszą ligą. Klub przejęli kibice i zaczęło się mieć ku lepszemu. Stali w pierwszy sezonie nie udało się awansować, ale w obecnych rozgrywkach ma się już to udać.

Zielono-czarni na razie nie prezentują się jednak z dobrej strony, ale mimo tego znajdują się w czubie ligowej tabeli. Sympatycy Stali zbierają się i starają wspierać dopingiem drużynę. Są jednak i tacy, którzy każde złe zagranie ostro komentują na trybunach i często wyśmiewają się z samych zawodników. Doszło nawet do tego, że nie cieszą się z bramek. - Gramy u siebie, a kibice cieszą się w momencie kiedy przeciwnik zdobywa gola. To na pewno boli. W szatni zawodnicy nie cieszyli się z tej wygranej. Nie wiem czy się ktoś obrazi czy nie. Na pewno nikomu nie ubliżam. Zespół Stali słynął z tego, że miał świetne wsparcie kibiców. Zajmujemy czwarte miejsce, a ludzie się cieszą w momencie, kiedy tracimy gola. nie oto chodzi. Może kiedyś coś się zmieni - denerwował się na konferencji prasowej po meczu z Sokołem Sokółka szkoleniowiec Stali Sławomir Adamus.

W środowym meczu sporo dostało się szczególnie Markowi Kusiakowi. Doświadczony obrońca Stali nie może zaliczyć meczu do najlepszych. Popełniał sporo błędów w defensywie, ale zdobył ważnego, drugiego gola. To trafienie wywołało śmiech wśród miejscowych fanów, co mocno rozwścieczyło Adamusa. - Kibice w środę pokazali klasę. Co z tego, że to są jednostki? Piłkarze to wszystko słyszą na boisku. Czy ci zawodnicy nie oddają serca na boisku? Czy brakuje walki, zaangażowania czy ambicji? Zdobywamy gola, a jest tylko lekki uśmiech. Marek Kusiak zdobył bramkę i był śmiech, że trafił do siatki? Do czego to jest porównywalne? To jest skandal. To wychowanek klubu - mówił w dość grzmiącym tonie opiekun zielono-czarnych.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×