Bundesliga: Koeln rozbity w Derbach Renu, zobacz asystę Peszki i pięknego gola Reusa (wideo)

Konrad Kostorz 10 Kwietnia 2011, 17:36

Piłkarze Franka Schaefera liczyli na rewanż za spotkanie z 12. kolejki, gdy ulegli przed własną publicznością lokalnemu rywalowi aż 0:4. Jednak i tym razem Gladbach zupełnie rozmontowali defensywę Koeln.

Strzelecki festiwal zaczął przed półgodziną gry Juan Arango, wykorzystując zgranie głową piłki po kornerze przez Mike'a Hanke. Kolejne minuty należały do Marco Reusa. Największy gwiazdor Borussii najpierw odważną szarżą w polu karnym podwyższył na 2:0, a chwilę później genialnym uderzeniem ponad Michaelem Rensingiem z ponad 20 metrów trafił na 3:0. Przy obu golach asystował Hanke.

Po przerwie uaktywnił się Sławomir Peszko. W 47. minucie ładnie podał do Milivoje Novakovicia, ale Słoweniec nieczysto trafił w piłkę. Kilkadziesiąt sekund później "Peszkin" przeprowadził akcję z Lukasem Podolskim i między obrońcami wyłożył piłkę Novakoviciowi, któremu pozostało dopełnić formalności. To 5. asysta reprezentanta Polski w 10. występie.

Między 55. a 61. minutą wydawało się, że Koziołki mogą nawiązać walkę ze Źrebakami. Akcję głównie kreował Peszko, lecz jego zagraniom brakowało dokładności. Tymczasem po chwili Christian Eichner zagrał w polu karnym ręką, a "jedenastkę" wykorzystał etatowy egzekutor, Filip Daems. Za moment katastrofalną pomyłkę defensywy Koeln wykorzystał sprowadzony zimą z Arsenalu Haavard Nordtveit.

W 70. minucie Peszkę zmienił Christian Clemens, lecz nie odmieniło to oblicza drużyny z RheinEnergieStadion. Cały mecz rozegrał wracający do zdrowia Adam Matuszczyk. Defensywny pomocnik nie był jednak wyróżniającą się postacią, rzadko miał piłkę przy nodze, podobnie jak jego koledzy ze środka pola, Mato Jajalo i Martin Lanig. W 89. minucie Polak został ukarany żółtą kartką, co oznacza, że zabraknie go w przyszłą sobotę, gdy Koeln podejmie Stuttgart.

Kolonia kolejny raz poległa na wyjeździe - ostatnio zdarzyło jej się przegrać m.in. 0:3 z St. Pauli i 2:6 z Hamburgiem - i w tabeli zajmuje 11. miejsce. Zespół Luciena Favre'a wciąż jest outsiderem, ale do St. Pauli i Wolfsburga traci już tylko 2 punkty.

Borussia Moenchengladbach - FC Koeln 5:1 (3:0)
1:0 - Arango 29'
2:0 - Reus 34'
3:0 - Reus 39'
3:1 - Novaković 50'
4:1 - Daems 65' (k.)
5:1 - Nordtveit 67'

Piękny gol Reusa na 3:0:



Asysta Peszki i gol Novakovicia: