Amir Spahić ciągle kontuzjowany
Od meczu z Cracovią Śląsk Wrocław musi sobie radzić bez Amira Spahicia. Bośniak ma problemy z żebrami i wszystko wskazuje na to, że nie będzie zdolny do gry jeszcze w spotkaniu z Lechem Poznań. Na jego pozycji dobrze radzi sobie jednak Mariusz Pawelec.
Artur Długosz
Amir Spahić, bośniacki obrońca Śląska Wrocław od spotkania z Cracovią ma problemy zdrowotne. Wtedy to po starciu z jednym z rywali nabawił się urazu żeber. Piłkarz do tej pory nie wyleczył jeszcze kontuzji. - Muszę powiedzieć, że na razie jest średnio. Żebra jeszcze bolą, dopiero minęły dwa tygodnie. Chyba musi się jeszcze kość zrosnąć. Taka kontuzja trwa około miesiąca - powiedział Spahić po spotkaniu z Lechią Gdańsk, które to obserwował z wysokości trybun.
- Pozostały mi jeszcze dwa tygodnie. Na Lecha myślę, że jeszcze nie będę gotowy. Straciłem trochę formy, będę musiał potrenować, żebym był w pełnej dyspozycji. Wydaje mi się, że po meczu z Lechem będę już maksymalnie gotowy. Daj Bóg, żeby tak było - dodał.