Bayern, Borussia i Schalke łeb w łeb, eksplozja formy Lewandowskiego - podsumowanie rundy jesiennej Bundesligi (wideo)
Mnóstwo emocji dostarczyło pierwsze 17 kolejek 49. sezonu Bundesligi. O ile w poprzednich rozgrywkach na półmetku było niemal pewne, że mistrzem zostanie BVB, o tyle teraz kandydatów jest aż czterech. Kto zachwycił, a kto rozczarował jesienią 2011 roku?
Gdyby nie kontuzja Schweinsteigera...
Niemal wszyscy eksperci pytani przed sezonem, kto w maju wzniesie mistrzowską paterę, odpowiadali, że po rocznej przerwie uczyni to Bayern. Podrażnieni giganci prowadzeni przez nowego-starego trenera Juppa Heynckesa i wzmocnieni Manuelem Neuerem, Rafinhą oraz Jerome'm Boatengiem mieli być bezkonkurencyjni i pokazać Borussii Dortmund miejsce w szeregu. Poza inauguracyjną wpadką z M'Gladbach Bawarczycy aż do 2 listopada spełniali oczekiwania. Wówczas kontuzji doznał Bastian Schweinsteiger i świetnie funkcjonujący mechanizm popsuł się. Mimo to Philipp Lahm i spółka zdołali odzyskać fotel lidera, choć do formy, w której deklasowali Herthę, Bayer, Nuernberg czy Schalke, już nie powrócili. Najlepszymi zawodnikami Bayernu byli bez wątpienia Franck Ribery oraz Toni Kroos. Pierwszy grał jak za dawnych lat - szybko, dynamicznie i skutecznie, a talent drugiego rozbłysł pełnym blaskiem. Wobec dyspozycji duetu z linii pomocy, który udowodnił, że drużynie niezbędny nie jest Arjen Robben, blado wyglądała postawa nawet Mario Gomeza. Król strzelców poprzedniego sezonu zdobył aż 16 goli, ale w większości przypadków jedynie dopełniał formalności.
Borussia nie rezygnuje
Odejście Nuriego Sahina i niespełnienie oczekiwań przez Ilkaya Gundogana skomplikowało początek rozgrywek ekipie Juergena Kloppa. Borussia rozkręcała się bardzo długo, będąc wybijana z rytmu przez trudne wyzwania w Lidze Mistrzów oraz rozliczne kontuzje. Porażki z Hoffenheim, Herthą i Hannoverem nie przyniosły chluby obrońcom tytułu. Gdy media obwieściły już dramatyczny regres formy BVB, sprawy w swoje ręce wzięli Mats Hummels, Mario Goetze i Robert Lewandowski - bezsprzecznie najsilniejszy tercet drużyny. Dzięki niemu Borussia w ciągu tygodnia uporała się z Bayernem i Schalke i objęła przodownictwo w tabeli. Końcówka rundy nie była olśniewająca w wykonaniu czarno-żółtych, jednak gdy z kłopotami zdrowotnymi uporają się Neven Subotić i Sven Bender Borussia, która dotąd przegrała tylko 3 mecze - najmniej spośród wszystkich ekip, będzie dysponowała wszelkimi środkami ku temu, by zdystansować Bayern i obronić mistrzostwo. Póki co dortmundczycy są jednak aż 9 punktów do tyłu w porównaniu z ubiegłym rokiem i do pełnego samozadowolenia im daleko.
Powrót dawnego układu sił
W poprzednim sezonie przed długie tygodnie w ścisłej czołówce gościły Mainz i Hannover, a tak znane firmy jak Schalke, Werder i Stuttgart plasowały się daleko za Freiburgiem i Norymbergą. Obecnie niemal wszystko wróciło do normy. Koenigsblauen dowodzeni przez Huuba Stevensa odprawili aż 11 rywali i celują nawet w mistrzowską paterę, dysponując szeroką i wyrównaną kadrą. Bremeńczykom zdarzyło się kilka przykrych wpadek, ale bilans 29 "oczek" z pewnością zadowala duet Thomas Schaaf - Klaus Allofs. Die Schwaben o mistrzostwo już raczej nie zawalczą, lecz przynajmniej nie muszą martwić się o ligowy byt. Tradycyjnie w czołówce plasuje się Bayer. W przypadku Aptekarzy trudno nie mówić jednak o rozczarowaniu. Przed rokiem po 17 kolejkach Michael Ballack i spółka mieli 33 "oczka", a teraz tylko 26. W Leverkusen 6. pozycja w tabeli nikogo nie zadowala, dlatego posada trenera Robina Dutta jest zagrożona. Oczekiwań nie spełnia przede wszystkim gwiazdor poprzedniego sezonu w barwach Mainz, Andre Schuerrle. Jeśli po tak przeciętnej jesieni Bayerowi uda się obronić wicemistrzostwo, będzie to wielka niespodzianka.
Bundesliga 2010/2011
Lp. | Drużyna | M | Pkt | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Borussia Dortmund | 17 | 43 | 39:10 |
2 | FSV Mainz | 17 | 33 | 30:19 |
3 | Bayer Leverkusen | 17 | 33 | 35:25 |
4 | Hannover 96 | 17 | 31 | 25:27 |
5 | Bayern Monachium | 17 | 29 | 31:20 |
6 | SC Freiburg | 17 | 28 | 25:25 |
Bundesliga 2011/2012
Lp. | Drużyna | M | Pkt | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 17 | 37 | 43:10 |
2 | Borussia Dortmund | 17 | 34 | 35:12 |
3 | Schalke 04 | 17 | 34 | 38:22 |
4 | Borussia M'Gladbach | 17 | 33 | 25:11 |
5 | Werder Brema | 17 | 29 | 30:31 |
6 | Bayer Leverkusen | 17 | 26 | 22:22 |
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.