Piast powrócił na ścieżkę zwycięstwa - relacja z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Piast Gliwice

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do małej niespodzianki doszło w Niecieczy. Tamtejsza Termalica po emocjonującym spotkaniu poległa z gliwickim Piastem 2:3. Goście prowadzili już 3:0, ale dali sobie strzelić dwie bramki.

Lepiej w mecz weszli gospodarze. Najpierw w 2. minucie z błędu Rubena Jurado próbował skorzystać Dariusz Pawlusiński. Groźnie uderzał z dystansu, ale nieskutecznie. Minutę później powinno być 1:0 dla Niecieczy. Katastrofalny błąd popełnił Mateusz Matras, który w polu karnym zagrał piłkę pod nogi Jakuba Biskupa, jednak pomocnik gospodarzy nie trafił z dwóch metrów do siatki. Dobijał jeszcze Andrzej Rybski, ale niecelnie.

W 6. minucie pierwszą groźną akcję przeprowadził Piast. Dobrą piłkę od Mateusza Bodziocha dostał Wojciech Kędziora, napastnik Piasta przymierzył lewą nogą, ale na posterunku był Sebastian Nowak. W 14. minucie Biskup wyłożył piłkę Pawlusińskiemu, jednak były gracz Cracovii Kraków fatalnie przestrzelił. W 39. minucie ponownie Biskup wpadł w pole karne Jakuba Szmatuły, podał do Rybskiego, a ten w dogodnej sytuacji strzelił zbyt lekko i w środek bramki.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 42. minucie. Świetnie obrońców Termalicy minął Fernandez, uderzył z 20 metrów i zdobył piękną bramkę w debiucie w nowym zespole. Po tym trafieniu obudzili się gliwiczanie. Dobre okazje zmarnowali jednak Kędziora i Pavol Cicman. W 44. minucie dobrze strzelał jeszcze Rudolf Urban, jednak bez zarzutu spisał się Nowak.

W drugą odsłonę idealnie weszli niebiesko-czerwoni. W 52. minucie Fernandez dobrze obsłużył Urbana i Słowak pewnym uderzeniem z pola karnego podwyższył na 2:0. Kolejna godna uwagi akcja miała 10 minut później. Wtedy to Tomasz Podgórski z rzutu wolnego podwyższył na 3:0.

Gospodarze odpowiedzieli dopiero w 81. minucie. Wprowadzony chwilę wcześniej Łukasz Szczoczarz objechał Łukasza Krzyckiego i w sytuacji sam na sam nie dał szans Szmatule. Dziesięć minut później były gracz Cracovii strzelił na 2:3 i wlał nadzieje na korzystny rezultat w serca kibiców. Jednak na więcej nie było stać podopiecznych Dusana Radolskiego i polegli oni pierwszy raz w tym sezonie. Katem okazał się Piast Gliwice, który pokonał Termalicę 3:2.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Piast Gliwice 2:3 (0:1)

0:1 - Fernandez 42'

0:2 - Urban 52'

0:3 - Podgórski 62'

1:3 - Szczoczarz 81'

2:3 - Szczoczarz 90+1'

Składy:

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Nowak - Ł.Kowalski, Cios, M. Kowalski, Pleva, Biskup (67' Szałęga), Baran, Ceglarz, Pawlusiński (67' Jareckiego), Rybski, Trafarski (75' Szczoczarz).

Piast Gliwice: Szmatuła - Klepczyński, Matras, Krzycki, Bodzioch, Fernandez (68' Bzdęga), Zganiacz, Urban (90+2' Świątek), Podgórski (88' Matuszek), Cicman, Kędziora.

Żółte kartki: Cios (Termalica), Podgórski (Piast).

Sędzia: Erwin Paterek (Lublin).

Widzów: 2000.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)