Biała Gwiazda w Olivie (prawie) w komplecie

Już tylko rehabilitującego się w Polsce po kontuzji więzadeł krzyżowych w kolanie Rafała Boguskiego brakuje na zgrupowaniu Wisły Kraków w hiszpańskiej Olivie. W nocy z poniedziałku na wtorek do zespołu dołączył wykupiony z Hapoelu Beer Szewa Maor Melikson.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Wcześniej uczynili to również Kew Jaliens, Michaił Siwakow i Cwetan Genkow pozyskani odpowiednio z AZ Alkmaar, Cagliari Calcio i Dynama Moskwa oraz Osman Chavez, który w dniach 14-24 stycznia zagrał w trzech meczach Copa Centroamericana, a jego Honduras sięgnął po trzeci w historii triumf w tych rozgrywkach.

- Cieszę się, że dotarli do nas ci piłkarze, to dobrzy zawodnicy z wysokimi umiejętnościami - komentuje trener Białej Gwiazdy, Robert Maaskant. Holenderski szkoleniowiec skorzystał z usług Jaliensa i Siwakowa już w niedzielnym spotkaniu z Valerengą Oslo (0:4) rozgrywanym w ramach towarzyskiego Copa del Sol. Chociaż ani Holender, ani Białorusin mieli duży udział przy straconych bramkach, Maaskant - co zrozumiałe na tym etapie - bagatelizuje sprawę: - Jak oceniam nowych piłkarzy? Potwierdzili swoje umiejętności, o których wiedzieliśmy. Poczekajmy jednak, są z nami dopiero od dwóch dni.

Genkow zjawił się w Hiszpanii dopiero w niedzielę wczesnym popołudniem, więc nie zdążył zagrać w sparingu z Norwegami. Na jego występ w ostatnim meczu Pucharu Słońca z Molde FK Maaskant liczy szczególnie, bowiem w dotychczas rozegranych Biała Gwiazda nie potrafiła trafić do bramki rywali. - Mam nadzieję, że w następnym meczu [z Genkowem] pokażemy się z dużo lepszej strony.

W poniedziałek Bułgar po raz pierwszy trenował z zespołem. - Było ciężko, bo to mój pierwszy trening z nową drużyną. Dopiero zaczynamy się poznawać. Jestem jednak dobrej myśli i z optymizmem patrzę w przyszłość - mówi król strzelców bułgarskiej A PFG sprzed trzech lat. Genkow na wstępie przyznał, że nie zna ani języka polskiego, ani angielskiego, więc w komunikacji pomagają mu Białorusin Siwakow oraz Serge Branco i trener Andrzej Bahr.

W Hiszpanii wiślacy pozostaną do 4 lutego, a pięć dni później wyleci na zgrupowanie do Belek. W Turcji zmierzą się z BATE Borysów oraz Lokomotiwem Moskwa. Do kraju wrócą 20 lutego, a 25 dnia tego miesiąca w pierwszym meczu rundy wiosennej zagrają na wyjeździe z Arką Gdynia.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×