Przepisy PZPN chronią Arkadiusza Onyszko

Arkadiusz Onyszko po podpisaniu umowy z Polonią Warszawa dowiedział się, że konieczny jest w jego przypadku przeszczep nerki. Choć prawnicy Polonii widzą podstawę do rozwiązania kontraktu, to polskiego bramkarza chronią przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Prawnicy Polonii Warszawa nie mają wątpliwości, że Arkadiusz Onyszko podpisał kontrakt z Polonią Warszawa w złej wierze i w każdej chwili można z nim rozwiązać umowę. Zawodnika chronią jednak przepisy PZPN. Prezes Polonii Józef Wojciechowski podkreśla jednak, że te przepisy są niezgodne z kodeksem cywilnym.

36-letni Onyszko 20 maja podpisał umowę z Polonią nie przechodząc wcześniej testów medycznych. Badania zrobione po pierwszym obozie wykazały, że konieczny będzie przeszczep nerki. Sam zawodnik zarzeka się, że nie wiedział o swojej chorobie. Przedstawiciele Polonii nie wierzą w tę wersję wydarzeń i chcą rozwiązać kontrakt z zawodnikiem.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×