Derbowy początek wiosny - zapowiedź 20. kolejki I ligi

I-ligowcy powracają do gry. W najbliższy weekend rozpocznie się, długo wyczekiwana przez wielu kibiców, rywalizacja o awans do ekstraklasy. Wydaje się, że największe szanse na końcowy sukces ma jak na razie Widzew Łódź. Niektóre z klubów dokonały jednak kilku interesujących transferów w zimowym okienku transferowym i z pewnością będą chciały pokrzyżować szyki obecnemu liderowi.

Mateusz Lis
Mateusz Lis

Wiosnę zainaugurują w Ząbkach. Przebudowana Flota zagra z MKS.

Pierwszy mecz 20. serii gier odbędzie się w Ząbkach. Dolcan, który można uznać ze jedną z rewelacji rozgrywek, podejmie Wartę Poznań. Dzięki takiej postawie zima w Ząbkach upływała spokojnie. Z zespołu odeszło tylko dwóch piłkarzy, za to bardzo wartościowych. Dolcan będzie musiał sobie radzić bez swojego najskuteczniejszego strzelca Macieja Tataja oraz dyrygenta w środku pola Grzegorza Lecha (obaj przenieśli się do Korony). Jednak największą stratą wydaje się być odejście trenera. Marcina Sasala, który również trafił do Kielc, zastępuje go Radosław Mroczkowski. Warta plasuje się w środku tabeli i wydaje się, że Zieloni również mogą być zadowoleni z rundy jesiennej. W klubie z Poznania również doszło do zmiany trenera. Bogusława Baniaka zastąpił Marek Czerniawski. Poznaniacy sprowadzili kilku graczy występujących w Młodej Ekstraklasie, stracili za to jednego ze swoich najskuteczniejszych strzelców Marcina Klatta.

W przerwie zimowej czasu nie tracono w Świnoujściu. Drużyna przeszła prawdziwą rewolucję kadrową. Niewątpliwie najbardziej w oczy rzuca się odejście Sergiusza Prusaka. Bramkarz Wyspiarzy związany był z tym klubem już od 10 lat, Świnoujście zamienił na Łęczną. Wśród nazwisk piłkarzy sprowadzonych uwagę przykuwają Ensar Arifović (poprzednio Górnik Zabrze) czy Wojciech Jarmuż (Widzew Łódź). Przebudowana Flota w pierwszym meczu ligowym w tym roku zagra z MKS Kluczbork. Zima w zespole znajdującym się tuż nad strefą spadkową przebiegała spokojnie. W klubie udało się zatrzymać najważniejszych zawodników, a zespół wzmocnili głównie gracze z niższych lig.

Znicz i Podbeskidzie rozpoczynają bój o utrzymanie.

Z pewnością nie tak wyobrażali sobie rundę jesienną kibice i działacze w Pruszkowie i Bielsku-Białej. Znicz przez ostatnie dwa sezony pukał do ekstraklasy, Podbeskidzie chciało włączyć się do walki o najwyższe cele. Tymczasem pierwszy z wymienionych zespołów w ligowej tabeli wyprzedza tylko dwa kluby, a Górale mają cztery oczka przewagi nad strefą spadkową. Oba te zespoły wiosną będą walczyły jedynie o bezpieczne utrzymanie. Pruszkowian czeka trudny mecz w Gorzowie. Gorzowianie zaprezentowali się w poprzedniej rundzie przyzwoicie i nie dokonali zimą znaczących transferów. Do zespołu powrócił Emil Drozdowicz, który przez pół roku bezskutecznie próbował przebić się do pierwszego składu Arki Gdynia. Z kolei do Pruszkowa sprowadzono przede wszystkim graczy, którzy jesienią związani byli z zespołami z ekstraklasy.

Nowy zespół starano się również zbudować w Bielsku-Białej. Z Góralami rozstało się ośmiu graczy, a na ich miejsce pojawiło się jak na razie dziewięciu piłkarzy. Nie są to nazwiska, które przykuwałyby uwagę kibiców, ale na spokojne utrzymanie może wystarczy. Pierwszym rywalem Górali będzie szczecińska Pogoń, która dość niespodziewanie wiosną może walczyć o awans. Zimą Portowcy dokonali tylko czterech transferów, ale mogą się to okazać cztery, trafione wzmocnienia. Formację obronną zasili dotychczasowy filar Floty - Omar Jarun, w pomocy zagra były już pomocnik Sandecji Dariusz Zawadzki. Dużą liczbę zdobytych bramek wiosną mają zapewnić Marcin Bojarski (Piast Gliwice) oraz Marcin Klatt (Warta Poznań).

Stal bez szans? Nafciarze bez oszałamiających transferów.

Dramatycznie rysuje się przyszłość Stali Stalowa Wola. Piłkarze z Miasta Rowerów z dorobkiem zaledwie 10 punktów zamykają ligową stawkę. Już teraz do bezpiecznej strefy tracą 12 punktów, a w sobotę czeka ich trudny wyjazdowy mecz z KSZO. Postawę zespołu z Ostrowca Świętokrzyskiego na rynku transferowym można określić jako pasywną. KSZO wiosną wzmocni jedynie Jarosław Białek z Podbeskidzia. Tymczasem z klubu odeszło sześciu graczy. Bardzo dużych wzmocnień potrzebowali Stalowcy. Stali nie stać jednak było na "wielkie" transfery. Stąd też wzmocnień szukano w niższych ligach. Do klubu powrócił również Kamil Gęśla, który w ostatnim czasie swoich sił próbował w Wiśle Płock.

Nafciarze również zawiedli swoich fanów i po rundzie jesiennej znajdują się w strefie spadkowej. W pierwszym meczu w tym roku zmierzą się z Górnikiem Łęczna. W Płocku z pewnością liczą na sprowadzonych: z Widzewa Łukasza Juszkiewicza, z Ruchu Chorzów Marcina Nowackiego oraz z norweskiego Sogndal IL Łukasza Nadolskiego. Oszałamiających transferów nie było również w Łęcznej. Kibice Górnika z pewnością jednak są ciekawi jak będą prezentować się sprowadzeni zimą Brazylijczycy. Jednym z nich jest występujący ostatnio w lidze chińskiej Nildo, drugi z nich to Renan, który ostatnio występował w rodzimych rozgrywkach.

W cieniu starć derbowych.

Na niedzielę zaplanowano trzy mecze. Dwa z nich to pojedynki derbowe, które przykuwają uwagę kibiców piłkarskich nie tylko I ligi. W cieniu tych dwóch spotkań odbędzie się potyczka Motoru Lublin z Sandecją Nowy Sącz. W Lublinie wierzą, że I ligę dla Motoru jest w stanie uratować Bogusław Baniak, który trenerem drużyny został 3. lutego. Przemeblował on skład i sprowadził kilku ciekawych zawodników. W Nowym Sączu postawiono na wzmocnienia zza granicy. Sprowadzono Paragwajczyka oraz dwóch Słowaków. Oprócz tego kontrakt z nowosądeczanami podpisał także Grzegorz Kmiecik, który ostatnio występował w austriackim SV Wuermla.

Derby na koniec kolejki.

Ekscytująco zapowiadają się dwa mecze kończące kolejkę. Oba to spotkania derbowe. Najpierw w Katowicach Gieksa zmierzy się z Górnikiem. Zabrzanie z pewnością wiosną zrobią wszystko żeby odrobić stratę i na koniec sezonu móc cieszyć się z awansu. Rozpoczęto od zmiany trenera, którym został były szkoleniowiec… katowiczan - Adam Nawałka. Klub rozstał się z 10 piłkarzami, a na ich miejsce pozyskano 9. Wzmocnień szukano dosłownie wszędzie. Poza granicami kraju, w polskiej ekstraklasie jak i w niższych ligach. Spore rotacje kadrowe miały również miejsce w Katowicach, gdzie przecież zimą też zmienił się trener. Wspomnianego Nawałkę zastąpił Robert Moskal.

Na koniec kolejki odbędą się derby Łodzi. Mecz ten rozegrany zostanie na obiekcie ŁKS. W Łodzi liczą na to, że na koniec sezonu awans wywalczą dwa zespoły z tego miasta. W obu doszło zimą do zmian kadrowych. Ełkaesiacy nowych piłkarzy szukali głównie w ekstraklasie, z kolei Widzew szukał wzmocnień poza granicami kraju. Sprowadzono reprezentanta Tunezji, obrońcę Souheila Ben Radhia oraz wychowanka słynnej FC Barcelony Cuqui.

20. kolejka I ligi:

DOLCAN ZĄBKI - WARTA POZNAŃ
/ sob 06.03.2010 r., godz. 14:00

FLOTA ŚWINOUJŚCIE - MKS KLUCZBORK / sob 06.03.2010 r., godz. 15:00

GKP GORZÓW WLKP. - ZNICZ PRUSZKÓW / sob 06.03.2010 r., godz. 15:00

PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA - POGOŃ SZCZECIN / sob 06.03.2010 r., godz. 17:00

KSZO OSTROWIEC ŚW. - STAL STALOWA WOLA / sob 06.03.2010 r., godz. 17:00

WISŁA PŁOCK - GÓRNIK ŁĘCZNA / sob 06.03.2010 r., godz. 18:00

MOTOR LUBLIN - SANDECJA NOWY SĄCZ / nd 07.03.2010 r., godz. 12:00

GKS KATOWICE - GÓRNIK ZABRZE / nd 07.03.2010 r., godz. 18:05

ŁKS ŁÓDŹ - WIDZEW ŁÓDŹ / nd 07.03.2010 r., godz. 20:15

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×