Bartosz Karwan bliski odejścia z Gdyni

Transferowy sezon tak naprawdę nie rozkręcił się na dobre, a media co rusz informują o ciekawych ruchach kadrowych w zespołach ekstraklasy. We wtorek nieoficjalnie można było przeczytać, iż bliski odejścia z Arki jest Bartosz Karwan, którego chętnie w swoich szeregach widziałby 2-ligowy Zawisza Bydgoszcz. Na oficjalną decyzję trzeba jednak będzie poczekać.

Piotr Wiśniewski
Piotr Wiśniewski

Już od dłuższego czasu mówiło się jakoby Bartosz Karwan miał opuścić szeregi Arki. Ostatnie sezony to pasmo ciągłych kontuzji i niewyleczonych urazów, w skutek czego ten blondo-włosy pomocnik częściej przebywał w gabinetach lekarskich niż na boisku. Nie dziwi zatem fakt, iż piłkarz dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Jego pozyskaniem zainteresowany jest grający w 2-lidze bydgoski Zawisza. Jednak w gdyńskim klubie nikt oficjalnego zapytania w tej sprawie nie otrzymał.

- Na razie nie mam takich informacji. Bartosz dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu, ale mimo to ma stawić się 7 stycznia na zajęciach z zespołem Młodej Ekstraklasy. Oficjalnego zapytania w na ten temat nie otrzymał również dyrektor sportowy Arki, Andrzej Czyżniewski. Niemniej jednak wczoraj otrzymałem telefon z Bydgoszczy w tej sprawie - komentuje w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl rzecznik prasowy Arki, Tomasz Rybiński.

Innym piłkarzem klubu, który otrzymał zgodę na poszukiwanie nowego pracodawcy jest również Marcin Chmiest. Czy odejdzie z klubu? O tym dowiem się w ciągu najbliższych tygodni. Wygląda więc na to, że odejście tych dwóch piłkarzy to efekt "wietrzenia" składu, jaki zapowiadał dyrektor sportowy Arki Andrzej Czyżniewski, przychodząc do klubu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×