Pod znakiem derbów - zapowiedź 14. kolejki ekstraklasy

Po dwóch spotkaniach biało-czerwonych, piłkarskich kibiców w Warszawie czeka w ten weekend mecz spod znaku słonecznej Espanii. Naprzeciw siebie w derbowym pojedynku Legii z Polonią staną polski Hiszpan Jan Urban i pochodzący w Półwyspu Iberyjskiego Jose Maria Bakero, który w tym tygodniu objął zespół Czarnych Koszul. Fani powinni więc oczekiwać pięknej i efektownej gry, bo na placu zapewne zameldują się także rodacy nowego opiekuna jedenastki z Konwiktorskiej. Gorąco będzie też w Sosnowcu, gdzie o prymat w Krakowie w tradycyjnej świętej wojnie powalczą Wisła z Cracovią.

Mateusz Dębowicz
Mateusz Dębowicz

Niecały tydzień bo beach soccerze, w jaki - zamiast w piłkę nożną - przyszło grać reprezentacjom Polski i Rumunii, na murawie stadionu przy Łazienkowskiej zmierzą się dwie warszawskie jedenastki, które znajdują się na dwóch zupełnie przeciwnych biegunach ligowej tabeli. W Polonii już dawno przestano liczyć, który to z kolei trener wchodzi do szatni, aby odmienić grę zespołu, z której wiecznie niezadowolony jest Józef Wojciechowski. Tym razem nowym mesjaszem ma być Bakero, trener na dorobku, ale jako piłkarz legenda Barcelony. Obejmuje on zespół pogrążony w gigantycznym kryzysie, którego gry nie można określić inaczej niż tragedią, a dorobku punktowego dramatem. Jakby tego było mało, w ostatniej kolejce Czarne Koszule przegrały z bezpośrednim sąsiadem z ligowego dna - Cracovią. Legia tymczasem pokonała Wisłę i sprawiła, że przewaga Białej Gwiazdy nad Wojskowymi stopniała do zaledwie czterech punktów. Oba zespoły mają więc zupełnie inne cele. Gospodarze będą chcieli dogonić drużynę spod Wawelu, a goście oprócz ucieczki ze strefy spadkowej, będą chcieli również ukontentować Wojciechowskiego, który podejmował już różne radykalne kroki, by zmotywować swoich zawodników do gry. Oba zespoły łączyć mogą jedynie ubytki kadrowe, bo zarówno Jan Urban, jak i Jose Maria Bakero nie będą mogli skorzystać z kilku podstawowych graczy. Wśród gospodarzy nie zobaczymy: Takesure Chinyamy, Piotra Gizy, Wojciecha Szali oraz zawieszonego za kartki Jakuba Rzeźniczka. Po drugiej stronie zabraknie na pewno narzekających na rozmaite urazy: Tomasza Jodłowca, Daniela Mąki, Igora Kozioła i Radka Mynara.

Na Śląsku natomiast podbudowana remisem z Lechem Polonia podejmie Jagiellonię. Opiekun bytomian, Jurij Szatałow, podczas przerwy na mecze reprezentacji na pewno miał o czym myśleć. Jego drużyna nie wygrała od trzech spotkań, zdobywając w dodatku zaledwie jeden punkt, przez co zdecydowanie oddaliła się od czołówki, w której znajdowała się na początku sezonu. Receptą na gorszą formę zespołu może być jednak powrót do defensywy Adriana Klepczyńskiego. Na korzyść gospodarzy może przemawiać też fakt, że Jagiellonia, która gdyby nie kara nałożona przez PZPN miałaby tylko oczko mniej niż rywale, na obcym stadionie nie wygrała już 29 spotkań z rzędu.

Przed tymi meczami rozpocznie się jeszcze pojedynek Korony Kielce z Zagłębiem Lubin. Zastanawiające jest jak poradzą sobie prezentujący ostatnio dobrą formę Miedziowi, którzy przez ostatnie 1,5 tygodnia musieli radzić sobie bez zajmującego się kadrą Franciszka Smudy. Do tej pory objęcie przez "Franza" funkcji selekcjonera wpłynęło na zespół nadspodziewanie dobrze i lubinianie nagle wygrali dwa mecze z rzędu. Czy tak będzie tym razem? Na pewno lubinianie nie mogą spodziewać się łatwej przeprawy, bo Korona może i zawodzi, ale na pewno nie położy się przed Zagłębiem i nie będzie czekać na egzekucję, zwłaszcza że remisem z Lechią przerwała wstydliwą serię porażek.

Tradycją stało się już, że w polskiej ekstraklasie stadiony czy to w Sosnowcu czy Wodzisławiu muszą przygarnąć błąkające się zespoły. Tym razem obiekt przy Bogumińskiej przez pewien czas funkcjonować będzie jako stadion Piasta, który do czasu powstania własnej areny swoje spotkania będzie rozgrywał na południu. W roli gospodarza w Wodzisławiu gliwiczanie zadebiutują w sobotę z Arką. Może zmiana otoczenia pomoże podopiecznym Dariusza Fornalaka, którzy nie wygrali ostatnich czterech spotkań, trzy z nich przegrywając. Najbardziej umotywowany powinien być Kamil Glik, któremu jako jedynemu nie było dane wejść na boisko podczas sparingów reprezentacji. O odpowiednie nastawienie zawodników nie musi się również martwić Dariusz Pasieka, którego zespół regularnie zdobywa uznanie walką i zaangażowaniem i stopniowo oddala się od strefy spadkowej. Kłopotem może być uraz Michała Płotki, który dołączył do wyeliminowanych wcześniej Bartosza Karwana i Roberta Bednarka. W Gliwicach natomiast kończy się epidemia grypy, a do pełnej sprawności dochodzi kontuzjowany niedawno Paweł Gamla.

Również poza swoim miastem mecze rozgrywa poznański Lech, który tym razem podejmie Ruch Chorzów ze świeżo upieczonym reprezentantem Maciejem Sadlokiem w składzie. Meczów kadry nie będą za to miło wspominać ofensywni piłkarze Lecha - Robert Lewandowski i Sławomir Peszko, którzy nie zachwycili, a zmarnowane sytuacje bramkowe temu drugiemu będą się pewnie śnić po nocach. Senne koszmary nawiedzają pewnie także Jacka Zielińskiego, który może tylko zgrzytać zębami, widząc jak jego piłkarze marnują kolejne szanse na dogonienie Wisły. W sytuacji gdy Ruch i Legia mają Białą Gwiazdę na wyciągnięcie ręki, Kolejorz na własne życzenie traci do mistrzów Polski dziewięć punktów. O zniwelowanie tej straty nie będzie łatwo, bo we Wronkach zaprezentuje się śląska rewelacja rozgrywek, której wysoka pozycja nie jest efektem przypadku - jak mogło się na początku wydawać - ale dobrej pracy wszystkich w klubie. Strzałem w dziesiątkę okazało się zatrudnienie Andrzeja Niedzielna, choć występ byłego snajpera biało-czerwonych w spotkaniu z Lechem stoi pod znakiem zapytania. Wykluczony z gry jest natomiast Martin Fabus. Być może dzięki temu szansę otrzyma występujący niegdyś przy Bułgarskiej Marcin Zając. W Poznaniu natomiast wciąż szukają zmiennika dla Lewandowskiego, bo pewne jest, że składzie Kolejorza nie zagra już Rengifo. W takiej sytuacji do zespołu przymierzani są Prejuce Nakoulma i dwóch Słowaków.

Tego samego dnia na własnym obiekcie tragicznie spisującą się Odrę Wodzisław podejmie Śląsk Wrocław. WKS ostatnio gra w kratkę, ale dwa zwycięstwa w meczach u siebie pozwoliły graczom Ryszarda Tarasiewicza oddalić się od strefy spadkowej, do której w pewnym kryzysowym momencie zaczęli się niebezpiecznie zbliżać. Ich rywale są natomiast na dnie i nie widać, by mieli się z niego wygrzebać. Zmiana trenera nic nie dała, a zespół jak przegrywał tak przegrywa. Czy na Oporowskiej Odra wreszcie się obudzi?

Czwartym z sobotnich spotkań będzie mecz Lechii Gdańsk z GKS-em Bełchatów. Zawodnicy Rafała Ulatowskiego ostatnio kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa i dzięki temu plasują się obecnie na czwartym miejscu w tabeli. Taki progres mogą na pewno zawdzięczać swojemu bramkarzowi, wszak Łukasz Sapela pozostaje niepokonany od prawie 600 minut. Dodatkowo będącemu w formie zespołowi tylko pomóc może powrót Dawida Nowaka. Lechia tymczasem utrzymuje pozycję w środku stawki i zapewne w sobotę zadowoli się remisem.

Na koniec kibicom pozostanie elektryzujący cały Kraków pojedynek Wisły z Cracovią. Temperatura tego spotkania ze względu na konieczność rozegrania go w Sosnowcu na pewno będzie niższa niż zazwyczaj, ale i tak należy spodziewać się wojny na boisku. Zawodnicy mają świadomość, jakie znaczenie ma dla ich sympatyków ten mecz i dlatego włożą w niego całe swoje serce. Wiślacy dodatkowo muszą się zrehabilitować za porażkę z Legią w zeszłej kolejce. Pomóc mogą w tym powroty Pawła Brożka, Mariusza Jopa i Rafała Boguskiego, którzy wyleczyli urazy. Ze słowem powrót mogą się jednak kojarzyć też niedogodności, bo trzeba pamiętać, że Junior Diaz i Andraz Kirm wrócili pod Wawel niedawno i nie wiadomo jak ich organizmy zniosły podróż i występy w narodowych barwach. Chcąc nie chcąc, wiślacy będą musieli się jednak zmobilizować, bo przewaga wypracowana na początku rozgrywek stopniała do minimum i każda porażka może oznaczać dogonienie przez Ruch czy Legię. Nie przeszkodziło to trenerowi Orestowi Lenczykowi wyrazić poglądu, że to Biała Gwiazda powinna zgarnąć mistrzowski tytuł. Dla doświadczonego szkoleniowca będą to pierwsze derby, w których będzie musiał stanąć naprzeciw klubu, z którym sympatyzuje.

Korona Kielce - KGHM Zagłębie Lubin / pt 20.11.2009 godz. 17:45
Kursy SportingBet:
Korona - 2,30 zł
Remis - 3,10 zł
Zagłębie - 2,90 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Korona Kielce - Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści SF ZAGLEBIE na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Korona Kielce - Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści SF ZAGLEBIE na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Polonia Bytom - Jagiellonia Białystok / pt 20.11.2009 godz. 20:00
Kursy SportingBet:
Polonia - 2,00 zł
Remis - 3,20 zł
Jagiellonia - 3,50 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Polonia Bytom - Jagiellonia Białystok
Wyślij SMS o treści SF JAGIELLONIA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Polonia Bytom - Jagiellonia Białystok
Wyślij SMS o treści SF JAGIELLONIA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Legia Warszawa - Polonia Warszawa / pt 20.11.2009 godz. 20:00
Kursy SortingBet:
Legia - 1,363 zł
Remis - 4,00 zł
Polonia - 8,50 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Piast Gliwice - Arka Gdynia / sob 21.11.2009 godz. 14:45
Kursy SportingBet:
Piast - 2,30 zł
Remis - 3,10 zł
Arka - 2,90 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Piast Gliwice - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści SF ARKA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Piast Gliwice - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści SF ARKA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Lech Poznań - Ruch Chorzów / sob 21.11.2009 godz. 17.00
Kursy SportingBet:
Lech - 1,80 zł
Remis - 3,25 zł
Ruch - 4,20 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Lech Poznań - Ruch Chorzów
Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lech Poznań - Ruch Chorzów
Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Lechia Gdańsk - PGE GKS Bełchatów / sob 21.11.2009 godz. 17:00
Kursy SportingBet:
Lechia - 2,55 zł
Remis - 3,10 zł
GKS - 2,60 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Lechia Gdańsk - GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lechia Gdańsk - GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Śląsk Wrocław - Odra Wodzisław / sob 21.11.2009 godz. 19:15
Kursy SportingBet:
Śląsk - 1,50 zł
Remis - 3,75 zł
Odra - 6,00 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Śląsk Wrocław - Odra Wodzisław
Wyślij SMS o treści SF ODRA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Śląsk Wrocław - Odra Wodzisław
Wyślij SMS o treści SF ODRA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Wisła Kraków - Cracovia Kraków / nd 22.11.2009 godz. 17:00
Kursy SportingBet:
Wisła - 1,35 zł
Remis - 4,00 zł
Cracovia - 9,00 zł
Więcej: Sportingbet
Więcej: Bwin
Więcej: Expekt

Zamów relację z meczu Wisła Kraków - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści SF CRACOVIA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Wisła Kraków - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści SF CRACOVIA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×