Górnik nałożył gigantyczne kary na banitów

Na dwóch zawodników B klasowych rezerw Górnika została nałożona gigantyczna kara 115 tys. złotych za złamanie klubowego regulaminu. Damian Gorawski i Michał Karwan, podczas jednego z reportaży realizowanego przez Orange Sport w krytyczny sposób wypowiadali się na temat pracodawcy, co znalazło swój oddźwięk w gabinetach działaczy.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Podczas jednego z reportaży realizowanego przez stację Orange Sport Damian Gorawski i Michał Karwan, zesłani przed sezonem do B klasowej drużyny rezerw w krytycznych słowach wypowiadali się na temat klubu. Narzekali m.in. na spartańskie warunki, w jakich przyszło im trenować i nie zgadzali się z opinią działaczy dotyczącą zesłania ich do drugiego zespołu zabrzańskiego klubu.

Po przeanalizowaniu wypowiedzi zawodników zarząd Górnika postanowił nałożyć na obu graczy gigantyczne kary finansowe, za złamanie klubowego regulaminu. Zawodnicy beniaminka ekstraklasy mają bowiem w kontraktach klauzulę zabraniającą wypowiadać się w sposób krytyczny o pracodawcy. Gorawski i Karwan zapłacą 115 tys. złotych kary. Dla tego pierwszego to wysokość sięgająca nieco ponad dwumiesięcznych poborów, Karwan z kolei zapłaci równowartość blisko czteromiesięcznych pensji.

Przypomnijmy, w czerwcu Gorawski, Karwan i Paweł Strąk otrzymali od Górnika wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. W przypadku otrzymania oferty kontraktu zabrzański klub był gotów udzielić zawodnikom zgodę na odejście za darmo. Kiedy żaden z banitów nie otrzymał oferty kontraktu z nowego klubu zawodnicy zostali przesunięci do drużyny rezerw. Jeszcze w połowie lipca trwały rozmowy z graczami na temat rozwiązania umowy za porozumieniem stron, ale zakończyły się fiaskiem.

Obecnie "trzej muszkieterowie" jak piłkarze ci nazywani są przy Roosevelta rozgrywają swoje mecze w B klasowych rezerwach. Wszystko wskazuje na to, że zawodnikom przyjdzie jeszcze długo reprezentować barwy drugiego zespołu zabrzańskiego klubu. Karwan ma bowiem ważny kontrakt z Górnikiem do czerwca 2011 roku, Gorawski do końca grudnia 2011 roku, zaś Strąk do końca grudnia 2013 roku.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×