Nominalny gospodarz uległ Resovii - relacja z meczu Motor Lublin - Resovia Rzeszów

Mimo że spotkanie pomiędzy Resovią a Motorem Lublin zostało rozegrane w Rzeszowie to formalnym jego gospodarzem byli lublinianie. Faworytem pojedynku była Resovia i ona też odniosła zasłużone zwycięstwo. Gole dla klubu z Rzeszowa zdobyli Marcin Pontus i Kamil Walaszczyk.

Artur Długosz
Artur Długosz

Pierwotnie spotkanie pomiędzy Resovią a Motorem miało odbyć się w Lublinie, ale w porozumieniu z działaczami lubelskiego klubu odbędzie się ono w Rzeszowie przy ul. Wyspiańskiego 22. Ustalono także, że mecz rewanżowy w rundzie wiosennej także odbędzie się w Rzeszowie przy ul. Wyspiańskiego 22.

Od pierwszych minut zaatakowali piłkarze Resovii. Już w 3. minucie byli oni bliscy zdobycia gola. Po dośrodkowaniu z lewej strony na krótki słupek zbiegł Pavol Hustava i główkował tuż obok bramki. W kolejnych minutach rzeszowianie także atakowali, a zawodnicy Motoru mieli problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy.

Lublinianie groźną akcję przeprowadzili dopiero w 12. minucie, ale strzał Marcina Popławskiego okazał się niecelny. Parę minut później sporego kalibru błąd popełnił golkiper lublinian, który w niegroźnej sytuacji nie trafił w piłkę. Za futbolówką pobiegł jeden z zawodników Resovii, ale szybszy był obrońca. W kolejnej fazie meczu tempo nie było wysokie, a piłkarze byli bardzo niedokładni. W 28. minucie ładnie tuż zza pola karnego uderzył piłkarz Motoru, Witalii Mielniczuk. Podziałało to jak płachta na byka na zawodników Resovii, którzy rzucili się do ataku. W głównej roli występował Kamil Walaszczyk, ale za każdym razem w jakiś sposób interweniował golkiper Motoru. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, gola zdobył Marcin Pontus, który popisał się celną główką po dośrodkowaniu z prawej strony. - Przy straconym pierwszym golu błąd popełnili nasi obrońcy - komentował po meczu trener Motoru, Bohdan Bławacki.

Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków gości... czyli zawodników Resovii. Wydawało się, że kolejny gol wisi w powietrzu i tak też się stało. W 52. minucie po świetnej, indywidualnej akcji na listę strzelców wpisał się Walaszczyk. Początkowo, w drugiej odsłonie pojedynku, lublinianie praktycznie nie istnieli, a Resovia mogła zdobyć kolejne gole. Zawodnicy z Lublina przetrwali jednak napór rzeszowian i sami zaatakowali w 59. minucie. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Popławski zgrał do Krystiana Wójcika. Ten z 12. metrów strzelił prosto w bramkarza. Uderzenie pozostawiło wiele do życzenia... Kolejne minuty to kolejne akcje podopiecznych Mirosława Copijaka - kolejne, które nie zostały wykorzystane.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, choć w 79. minucie piłka zatrzepotała w siatce Resovii. Arbiter pojedynku dopatrzył się jednak spalonego i gola lublinianom nie uznał. - W sytuacji, gdy zdobyliśmy bramkę nie było spalonego - stwierdził trener drużyny z Lubelszczyzny. W samej końcówce swoją szansę miał jeszcze Łukasz Dzierżęga, lecz jej nie wykorzystał. Resovia, będąca w sobotę drużyną gości, na własnym boisku pewnie pokonała Motor Lublin. - Nie będę szczegółowo mówił co się podobało, a co nie. Po prostu jest zwycięstwo 2:0, są trzy punkty - podsumował Mirosław Copijak.

Motor Lublin - Resovia Rzeszów 0:2 (0:1)
0:1 - Pontus 42'
0:2 - Walaszczyk 52'

Składy:

Motor Lublin: Dobromilski - Temeriwski, Styżej (46' Krystosiak), Stadnicki (78' Fiedeń), Dykij, Diaczuk-Stawicki, Wójcik (60' Kycko), Mielniczuk, Popławski, Młynarski (65' Droździel), Fundakowski.

Resovia Rzeszów: Pietryka - Podstolak (88' Kościelny), Bogacz, Zitka, Szkolnik, Smolec, Walaszczyk, Nikanowicz, Kantor (90' Kaczor), Pontus (86' Hajduk), Hustava (70' Dzierżęga).

Żółte kartki: Fiedeń (Motor) oraz Kantor, Smolec(Resovia).

Sędzia: Grzegorz Jabłoński (Kraków).

Widzów: 1400.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×