Każdy etap dobiega kiedyś końca - rozmowa z Bartoszem Ławą, zawodnikiem Arki Gdynia
Bartosz Ława spędził w Arce sześć sezonów. Jak sam twierdzi jest to wystarczający okres czasu, aby podjąć decyzję o zmianie otoczenia. - Sześć lat to spory kawał czasu - podkreśla były kapitan żółto-niebieskich. - Doszedłem więc do wniosku, że etap ten trzeba zakończyć - dodaje. Swój debiut w gdyńskim klubie zanotował w meczu z Zagłębiem Sosnowiec w sezonie 2004/05. Mecz ze Śląskiem Wrocław był z kolei jego ostatnim występem.
Piotr Wiśniewski
Piotr Wiśniewski: W życiu sportowca pewien okres zawsze dobiega końca. Ty zakończyłeś właśnie trwającą sześć lat przygodę z Arką.
Bartosz Ława: Sześć lat to spory kawał czasu. Nieczęsto zdarza się sytuacja, aby tak długo grać w jednym klubie. Doszedłem więc do wniosku, że etap ten trzeba zakończyć. Decyzję tę podjąłem już jakiś czas temu. Nie kierowałem się emocjami oraz nie działałem spontanicznie. Była to przemyślana decyzja. Dla dobra klubu i mojego.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.