Martin Kamburow: Nie wszedłem nawet do internetu, by dowiedzieć się czegoś więcej o Polonii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Martin Kamburow to trzykrotny król strzelców ligi bułgarskiej. Poważnie interesuje się nim Polonia Warszawa. Tymczasem w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego reprezentant Bułgarii przyznał, że nic nie wie o drużynie Czarnych Koszul.

Na pytanie dziennikarza, czy wie, które miejsce zajęła Polonia odpowiada, że nie. Dopiero od żurnalisty dowiaduje się, iż podopieczni Jose Mario Bakero zajęli trzynaste miejsce. - No proszę, nie wiedziałem. Ale ja o tej ofercie dowiedziałem się od mojego menedżera (Emil Danczew prowadzi Dymitara Berbatowa - przyp. red.) dopiero kilka dni temu. Byłem jednak z kadrą w RPA, gdzie zmierzyliśmy się z gospodarzami nadchodzącego mundialu i zremisowaliśmy 1:1. Przez kilka ostatnich dni skupiałem się głównie na sprawach związanych z drużyną narodową i nie miałem za bardzo czasu myśleć o klubach, które mną się interesują. Przyznam, że nie wszedłem nawet do internetu, by dowiedzieć się czegoś więcej o Polonii. Ale niebawem spróbuję nadrobić zaległości. Zadzwonię też do mojego agenta, by powiedział mi coś więcej o tych rozmowach - powiedział w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Martin Kamburow.

Reprezentant Bułgarii kojarzy z polskiej ligi Ilijana Micanskiego i jest przekonany, że z Polski można trafić do dobrego zagranicznego klubu.

Cały wywiad w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: