Mariusz Muszalik: Niewykluczone, że zostanę w Gliwicach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wielu zawodników poważnie myśli o opuszczeniu Piasta Gliwice, ale nie wszyscy. W ekipie niebiesko-czerwonych są piłkarze, którzy są gotowi zostać w tej drużynie. Sporo będzie jednak zależało od wyników rozmów z działaczami klubu, które zaplanowano na nadchodzący tydzień.

W tym artykule dowiesz się o:

W zespole Piasta aż roi się od zawodników, którym z dniem 30 czerwca wygasają kontrakty. Do tego grona zalicza się doświadczony pomocnik, Mariusz Muszalik. - W przyszłym tygodniu usiądziemy do rozmów i będziemy dyskutować na temat przyszłości. Nie jest wykluczone, że zostanę. Fajnie by było za rok wrócić z Piastem do Ekstraklasy - mówi 31-latek.

Po spadku do I ligi część piłkarzy już zaczęła się pakować. Z Gliwicami na pewno pożegnają się Sebastian Olszar, Kamil Glik i prawdopodobnie Kamil Wilczek. Każdy z nich znalazł się na celowniku silniejszych klubów. Co z innymi? - Rynek w Polsce jest przesycony piłkarzami. Jeśli ktoś jest młody i gra w reprezentacji tak jak Kamil Glik czy Kamil Wilczek, to pewnie jakieś kluby się po nich zgłoszą, ale gdy ma się 30 lat, to sytuacja już wygląda inaczej - wyjaśnił Muszalik.

Część piłkarzy Piasta rozważa możliwość pozostania w Gliwicach, ale już wiadomo, że rozmowy na temat dalszej współpracy łatwe nie będą. W I lidze znacznie zmniejszy się budżet klubu i o wysokich kontraktach mowy być nie może.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)