Podwójny pech Zająca

Zawodnik Ruchu Chorzów - Marcin Zając może mówić o sporym pechu. W odstępie zaledwie dwóch tygodni przytrafiły mu się dwie kontuzje, które pod znakiem zapytania stawiają jego występ w meczu z Odrą Wodzisław.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Marcin Zając najpierw doznał kontuzji łydki, a teraz leczy uraz stawu skokowego. Kontuzji łydki doznał podczas spotkania półfinałowego Remes Pucharu Polski z Pogonią Szczecin. Po wznowieniu treningów przytrafiło mu się zapalenie stawu skokowego. Obie kontuzje nie są poważne, ale dość bolesne. Zając ma jednak nadzieję, że sztab medyczny Ruchu pomoże mu zagrać w meczu z Odrą Wodzisław.

Zając to mocny punkt Ruchu w rundzie wiosennej. W sześciu spotkaniach zdobył trzy bramki i asystował przy golach kolegów.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×