Osunął się nagle na murawę. Reprezentant swojego kraju walczy o życie w szpitalu
Do dramatycznej sytuacji doszło podczas ligowego meczu w Egipcie. W 89. minucie spotkania Al Ittihad - Modern Future FC piłkarz gości Ahmed Refaat nagle upadł nieprzytomny na murawę. Reprezentant Egiptu walczy o życie w szpitalu.
Błyskawicznie wokół Refaata pojawili się lekarze. Natychmiast podjęto próbę reanimacji, ale reprezentantowi Egiptu nie pomógł nawet defibrylator. Piłkarze otoczyli kolegę z drużyny tak, by kamery i kibice nie obserwowali, co się dzieje.
Na stadionie momentalnie zapanowała cisza. Fani z niepokojem obserwowali przebieg reanimacji. Niektórzy łapali się za głowy. Po kilkudziesięciu sekundach na boisko wjechała karetka. Następnie Refaat został odwieziony do szpitala. U piłkarza zdiagnozowano zawał serca.
ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatkiWieści przekazane przez jego klub nie napawają optymizmem. 30-latek walczy o życie. Serce piłkarza zatrzymało się na ponad godzinę.
"Po zabiegach lekarzy sytuacja się poprawiła i jego serce zaczęło pracować. Stan Ahmeda pozostaje niestabilny. To uniemożliwia go przeniesienie do innego szpitala. Lekarze robią wszystko, by ustabilizować jego stan" - przekazano w klubowym oświadczeniu.
Mecz został przerwany w 89. minucie i nie został dokończony. Zakończył się wynikiem 0:0. Refaat w reprezentacji Egiptu rozegrał siedem meczów i strzelił w nich dwa gole.
سقوط مفاجئ لـ أحمد رفعت واقتحام عربة الأسعاف لأرضية الملعب لإنقاذ اللاعب pic.twitter.com/2ztXduUJxf
— OnTime Sports (@ONTimeSports) March 11, 2024
Czytaj także:
Hit Ligi Mistrzów. Media: Xavi podjął decyzję ws. Lewego
UEFA ma wielki problem. Giganci wracają do rozmów o Superlidze