Odrodzenie Rakowa Częstochowa. Nic nie wskazywało na taki finisz

Raków Częstochowa bardzo długo nie miał nic do powiedzenia na połowie Piasta Gliwice. Ruszył odważniej do przodu dopiero w ostatnim kwadransie podstawowego czasu, a gole na miarę zwycięstwa 3:1 zdobył w doliczonych minutach.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Mecz PKO Ekstraklasy: Raków Częstochowa - Piast Gliwice PAP / Waldemar Deska / Mecz PKO Ekstraklasy: Raków Częstochowa - Piast Gliwice
W ostatnim, sobotnim meczu w PKO Ekstraklasie zmierzyli się Raków Częstochowa i Piast Gliwice. Obu zespołom nie poszło na początek rundy wiosennej. Tym samym w obu obozach często powtarzanym hasłem była "chęć rehabilitacji". W historii spotkań klubów na poziomie ekstraklasy lepiej wiodło się Rakowowi, który miał za sobą sześć zwycięstw z Piastem, jeden remis i jedną porażkę - poniesioną akurat w rundzie jesiennej tego sezonu.

Raków wrócił bez punktu z Grodziska Wielkopolskiego. Mistrz Polski poniósł porażkę 1:2 z Wartą Poznań, która nie ułatwiła pościgu za najlepszymi w PKO Ekstraklasie. Dlatego też podniosła się temperatura w zeszłorocznym uczestniku fazy grupowej Ligi Europy, a celem na kolejne dwa spotkania było zdobycie kompletu sześciu punktów.

W pierwszym z tych meczów Raków spotkał się z rywalem z województwa śląskiego Piastem. Dla podopiecznych Aleksandara Vukovicia było to zresztą drugie z kolei starcie z regionalnym przeciwnikiem. Tydzień temu nie popisali się w przegranym 1:3 meczu z Górnikiem Zabrze. Dopiero w końcówce odpowiedzieli jednym golem na koncert Adriana Kapralika i Lukasa Podolskiego. Piast znalazł się ponownie poza górną połową tabeli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Raków nie pokazał w pierwszej połowie lepszego futbolu niż w Grodzisku Wielkopolskim. Podopieczni Dawida Szwargi mieli problem z przedostaniem się pod bramkę Frantiska Placha przez skoncentrowanych obrońców Piasta. Słowak w zasadzie nie musi gimnastykować się między słupkami.

W pierwszej połowie było więcej żółtych kartek niż stuprocentowych sytuacji podbramkowych. Napomnienia były konkretnie trzy, a warte wyróżnienia było tylko dwie szanse na gola. Mieli je piłkarze Piasta. Ani Arkadiuszowi Pyrce, ani Damianowi Kądziorowi nie udało się pokonać dobrze dysponowanego Vladana Kovacevicia.

Piast rozpoczął drugą połowę z nowym napastnikiem. Na boisko wszedł Fabian Piasecki, czyli były gracz Rakowa, za obciążonego żółtą kartką Kamila Wilczka.

Gliwiczanie pozostali groźniejsi i po przerwie już znaleźli sposób na pokonanie Vladana Kovacevicia. Patryk Dziczek zdobył prowadzenie 1:0 dla Piasta spokojnym strzałem z rzutu karnego w 56. minucie. Jedenastka została przyznana gościom za faul Ericka Otieno na Tomasie Huku.

Raków ruszył do ataku dopiero w ostatnim kwadransie podstawowego czasu. W nim zaczęły mnożyć się sytuacje podbramkowe częstochowian i mocno zapachniało wyrównaniem. W 79. minucie zmiennik Ante Crnac doprowadził do wyniku 1:1 strzałem głową. Uciekł zawodnikom Piasta i strącił futbolówkę w kierunku dalszego narożnika w bramce Frantiska Placha. Asystował mu Srdjan Plavsić.

Bramka na 2:1 padła w 11. doliczonej minucie. Raków zdobył prowadzenie rzutem na taśmę. Łukasz Zwoliński pokonał pewnym strzałem z rzutu karnego Frantiska Placha. Jedenastka została przyznana gospodarzom po wideo weryfikacji za faul Patryka Dziczka. Sędzia Jarosław Przybył nadal nie kończył meczu, co częstochowianie wykorzystali do przeprowadzenia kontrataku na 3:1 zakończonego strzałem Marcina Cebuli.

Raków zagra w następnym meczu na stadionie Stali Mielec, która rozpoczęła rundę wiosenną dwoma zwycięstwami. Z kolei Piast podejmie Cracovię.

Raków Częstochowa - Piast Gliwice 3:1 (0:0)
0:1 - Patryk Dziczek (k.) 56'
1:1 - Ante Crnac 79'
2:1 - Łukasz Zwoliński (k.) 90'
3:1 - Marcin Cebula 90'

Składy:

Raków: Vladan Kovacević - Fran Tudor, Zoran Arsenić, Stratos Svarnas - Jean Carlos Silva, Gustav Berggren (78' Peter Barath), Władysław Koczerhin (84' Bogdan Racovitan), Erick Otieno (66' Srdjan Plavsić) - Bartosz Nowak (66' Marcin Cebula), John Yeboah (66' Ante Crnac) - Łukasz Zwoliński

Piast: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Tomas Huk - Patryk Dziczek, Grzegorz Tomasiewicz (88' Miłosz Szczepański) - Damian Kądzior (78' Serhij Krykun), Jorge Felix (68' Michał Chrapek), Michael Ameyaw - Kamil Wilczek (46' Fabian Piasecki)

Żółte kartki: Tudor, Otieno, Plavsić, Racovitan (Raków) oraz Wilczek, Huk, Kądzior, Piasecki, Dziczek (Piast)

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Tabela PKO Ekstraklasy:

PKO Ekstraklasa

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Jagiellonia Białystok 30 16 8 6 68:41 56
2 Lech Poznań 30 14 10 6 43:34 52
3 Górnik Zabrze 30 15 6 9 43:33 51
4 Śląsk Wrocław 30 14 9 7 40:29 51
5 Legia Warszawa 30 13 11 6 46:34 50
6 Raków Częstochowa 30 13 10 7 51:32 49
7 Pogoń Szczecin 30 14 6 10 56:36 48
8 Widzew Łódź 30 12 6 12 39:39 42
9 Piast Gliwice 30 8 14 8 32:32 38
10 Stal Mielec 30 10 8 12 36:42 38
11 KGHM Zagłębie Lubin 30 10 8 12 35:46 38
12 Radomiak Radom 30 9 8 13 37:51 35
13 Warta Poznań 30 8 10 12 31:37 34
14 Cracovia 30 6 15 9 38:40 33
15 Puszcza Niepołomice 29 7 11 11 35:46 32
16 Korona Kielce 29 6 12 11 34:38 30
17 Ruch Chorzów 30 3 14 13 34:52 23
18 ŁKS Łódź 30 5 6 19 29:65 21

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Wisła Kraków wzmacnia skrzydła. Doświadczony Albańczyk ma pomóc w awansie

Czy Raków Częstochowa awansuje w tym sezonie do europejskich pucharów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×